Kindzia
11:01, 26 cze 2013
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Danusiu...zaraz siadłam do komputera, jak trochę ochłonęłam...pożalić się. Grzesiu wczoraj pojechał zobaczyć okolice na rowerze...do żubrów dojazdu nie było, cały parking pod wodą, obok jest pole golfowe...nawet trawy widać nie było, jedna tafla wody...zapora przebiera...zebrał się sztab kryzysowy w Pszczynie, wojewoda przyjechał, nie wiem co tam uradzili. Widziałam na zdjęciach, ludzie mają domy pozalewane, ogrody całe pod wodą...mosty uszkodzone, park przy zamku też zalany. a tam tyle rodków...to w porównaniu u nas to pikuś...