Nasz poprzedni pies uwielbiał frytki z drobiową wątróbką smażoną...dobrze mu wchodziło, czasami dostawał trochę bez szkody dla jego żołądka...śmialiśmy się, że wtedy jakieś dodatkowe enzymy trawiące wydzielać musiał, nie szkodziło mu...dopóki jeszcze taki wiekowy nie był...potem już nie mógł, niestety...
Mam przy sobie zdjęcia Figa z poniedziałkowego przedszkola. Akurat na te dwie godziny deszcz przestał kropić, psy miały dobrą zabawę.
Ten najmniejszy to nasz Figo, drugi posokowiec jest 6 tygodni starszy od Figa (Piorun się zowie), ten trzeci to Rodezjan Polo
Jak dobrze, ze juz wrocił do formy A czy to przedszkole cos daje? Tez sie nad tym zastanawiamy, chociaz nasza Kropka powoli juz grzecznieje. Fajne te psiaki Pozdrawiam i tez mam lenia....