Ogród z łezką

Urszulla 20:08, 02 wrz 2014

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439

Do góry

Twoje hortki są gigantyczne

za rok rabatę trzeba poszerzać

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia

ewa004 20:20, 02 wrz 2014

Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264

Do góry

Piękne hortusie

____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć

lojalna_ 20:33, 02 wrz 2014

Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078

Do góry

Całuskuje równiez ja ...

Oj ja popełniłam bład pieskowy , zawsze Fidkowi cos gotowanego na smakołyk wrzuce a dzis była rybka smazona a on uwielbia rybke ale dałam smazona i ... Wyzygał bidulek ...pamietaj nie ulegaj pieskowi tylko gotowAne

oj ta teoria taka łatwa a praktyka ... Oj szkoda słów

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy

gierczusia 21:17, 02 wrz 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Kasiulka

cieszę się z Figą już wszystko ok

.. Ja nigdy w życiu pieska nie miałam , ale wiem ,ze to jak członek rodziny i człek się martwi ... Ale grunt ze jest juz lepiej

Wnet Goście , rozumię

.. No to dobrej zabawy Wam życzę

Ściskam

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

JulkAd 23:04, 02 wrz 2014

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027

Do góry

No w końcu siem odezwałaś

...kamol z serca jak słyszę, że pieseł prawie zdrów

...buziolki

...i koniecznie pozdrów Zieloną Górę.....nie wiem czy dam radę jutro zajrzeć...kocioł siem zaczął

____________________
Julita - Ogród do odświeżenia

Kindzia 10:28, 03 wrz 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Kasik napisał(a)

Buziolki przesyłam z samego rana
Musze poczytać co tam w ogrodach się dzieje, bo ostatnio jak po ogień wpadałam. Komp. otwarty, a czasu nie było. Czytam, że na rabatce nowe miejsce się szykuje- jestem ciekawa co posadzisz.

Ja dzisiaj tylko troszkę w ogrodzie oporządzę, bo dom odgruzować wypada i rodzince coś gorącego upichcić. Ten szpital zwierzęcy opanował nas do reszty- tylko pierogi z insekta nas ratowały. Jak ugotowałam leczo, to poszło na pniu

Dobrze, że już Ci się szpital w domu skończył

U mnie też już lepiej

Wcale o rabatkach teraz nie myślę, jakaś nieposkładana jestem ostatnio.

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 10:29, 03 wrz 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Urszulla napisał(a)

To pozdrawiam weekendowo

Dziękuję, zaraz następny weekend

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 10:30, 03 wrz 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

JulkAd napisał(a)

Ja Kasiu pogody życzę i zdróweczka dla Figusia, mam nadzieję, że niestrawność szybko przejdzie....buziolki dla Ciebie i drapanko dla Figunia

Pogodę mieliśmy ładną w weekend, co z tego jak mnie lenistwo ogrodowe trzyma...
Z Figiem już dobrze

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 10:30, 03 wrz 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

eda napisał(a)

Biedny piesio

Chudy był niemożebnie, ale już nadrobił

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 10:32, 03 wrz 2014

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiula czytam że Figuś coś chory. Mam nadzieję że już ok? No niestety po urlopku i rano trza do pracy.Buziole

Jakoś urlopy się szybko kończą...zupełnie nie wiem czemu wtedy tak czas leci

Jutro jeszcze do pracy idę, w piątek wolne

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II