Dzięki Wojtek za słowa uznania. Faktycznie, mój ogród w końcu się po 10 latach zmienia Krzewy przycina mój mężuś nożycoręki, ja sama nie odważyłabym się. Dziś też szalał z sekatorem Małgosiu i Agnieszko, poidełko zamówione na allegro. Prezent na Dzień Matki od dzieci. Było niedrogie
Ależ pięknie u Ciebie świetne zmiany no i męża muszę pochwalić, ma rękę do cięcia
Widok radosnych ptaszków wart wszystkiego, u mnie pluskają się w oczku
Pozdrawiam
Przeczytałem cały wątek
Bardzo mi się podoba Twój ogród Doniu! Trawiaste ścieżki między rabatami-wysepkami... po prostu super.
My dopiero zaczynamy, przy płocie tworzyć rabaty, ale już nie mogę doczekać się takich wysp, na środku ogrodu.
Pozdrawiam, Michał
Siostra zanim się połapię co i jak...to jeszcze nie jedna zupa mi się wygotuje
Chwasty co dzisiaj miały być pielone rosną dalej w najlepsze...jutro pójdę,komputer zamknę na trzy spusty i już..
Ha, ha , Aniu to uzależnienie, nie wiem czy spusty pomogą .
Doniu, ale masz piękny ogród , jak ja lubię taki ład. U mnie go oczywiście nie ma .
Powiedz mi jak długo masz to ogrodzenie i jak Ci się spisuje? To beton, dobrze widzę?