Cześć dziewczyny. Dla mnie tez się znajdzie kawka?
Super te kurki Doniu
Co do dekoracji, świąt nie czuję... Wczoraj zrobiłam wianuszki wprawdzie...
Co to się porobiło. Pytałam się dzieci, czy przyjadą: mama, do świąt milion lat jeszcze...
Piękne te Twoje kurki, też lubię robić ozdóbki ale jakoś szycie mnie nie kręci.Fajne spotkania Wam się szykują...zazdraszczam
Ania mogłaby na nowo coś pokazać lubiłam do niej zaglądać
Iwonko, kawa już na Ciebie czeka
Ja w tym roku dużo nie wyciągałam tych dupereli, potem trzeba to wszystko posprzątać
Wczoraj trochę porobiliśmy w ogrodzie. Mąż poprzycinał drzewka, ja trochę bylin, pograbiłam rabatki i wieczór nastał. I jakos tak zimno się zrobiło, dziś też nieprzyjemnie jest na dworze.