Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Ogród z sadzonek

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z sadzonek

monteverde 23:20, 20 mar 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
ten tytoń to taki mały jak u mnie , kiedy się go pikuje i czy po kilka na raz?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gardenarium 23:22, 20 mar 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Raczej pojedynczo, bo to spora roślina. Poczekaj z pikowaniem, jak małe siewki
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
monteverde 23:25, 20 mar 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
dobrze)
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Grzesiu 20:16, 25 paź 2011


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 330
Wiosnę wszyscy zaczynamy od siewów, a to rośliny jednoroczne, wszelakie warzywa.
Ale nadchodzi taki czas dla wielu z nas gdy zaczynamy myśleć też o sadzonkach.Jest wiele powodów dla których warto.
Pierwszy i zasadniczy dla mnie to SATYSFAKCJA
Nie mam zamiaru podawać wszystkich tych powodów.Bo że taniej i za jednym razem więcej to wszyscy wiemy.
Jest co prawda jeden minus, ale to tylko chyba dla mnie.Bo ogrodnik musi być cierpliwy.
A wiadomo zanim się coś ukorzeni, zanim puści to to korzonki, i zacznie mieć wygląd rośliny wartej posadzenia-mija trochę czasu.
Mamy jesień i to nie jest najodpowiedniejsza pora roku na sadzonkowanie.Krótszy dzień i mniejsza ilość słońca nie wpływa korzystnie na ukorzenianie.
Z drugiej strony wyrzucamy przekwitłe już pelargonie rabatowe, bluszczolistne, koleusy, i inne roślinki.
Zetnijmy im wierzchołki i zróbmy sobie przyjemność.Nawet gdyby choć tylko kilka z nich przetrwało zimę będziemy mieli materiał na sadzonki wiosenne.
I takim sposobem uda się nam przetrzymać ulubiony kolor danej rośliny do następnego roku.
A i w długie zimowe dni będziemy krążyć wokół każdej doniczki i oglądać ją z każdej strony.

Jest to rozmnażanie wegetatywne polegające na ukorzenieniu fragmentu rośliny i w ten sposób pozyskanie nowej w pełni wartościowej sadzonki.
Sadzonki pędowe pozyskane z wierzchołkowych części rośliny tniemy ostrym sekatorem lub nożem.
Ale najpierw wybieramy roślinę którą chcemy rozmnożyć.
Roślina powinna być zdrowa, pozbawiona wszelkich oznak chorób i szkodników.I jeśli takowe zauważymy wykonujemy oprysk i czekamy kilka dni.Dopiero z takiej rośliny wykonujemy sadzonki


Na przykładzie pelargonii rabatowej



Ścinamy czubki roślin długości kilku do 10cm.Obrywamy pędy kwiatowe, które tylko utrudniają ukorzenianie i powodują niepotrzebny wysiłek dla rośliny.A także zwiększają transpirację poprzez większe zapotrzebowanie na wodę.



Usuwamy też pąki kwiatowe oraz przylistki.



Miejsce cięcia powinno być równe i nieposzarpane.Docinamy łodygę kilka milimetrów przy najniżej znajdującej się parze liści bądź liściu.



Końcówkę sadzonki moczymy w ukorzeniaczu do sadzonek niezdrewniałych i sadzimy we wcześniej przygotowanych paletkach, doniczkach, miniszklarence lub w kuwetce.
W tym miejscu wytworzy się kallus...zgrubienie
a następnie zaczną się rozwijać korzenie.











____________________
Moja-dzialeczka-Grzesiu
bociek 20:16, 25 paź 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Grzesiu,

Piszesz o pelargonii rabatowej, czy zwisajaca tez sie nada??? Moze pytanie wyda sie idiotyczne, ale jestem kompletnym "lajkonikiem" w tej materii
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Grzesiu 20:41, 25 paź 2011


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 330
Jasne że mogą być i bluszczolistne
____________________
Moja-dzialeczka-Grzesiu
tyna 20:49, 25 paź 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Grzesiu, to po tej lekcji, zrobię sobie parę sztuk pelargonii na przyszły rok, mam bluszczolistne
____________________
pozdrawiam :)
Sebek 22:15, 26 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Super lekcja
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
justi 20:01, 01 gru 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Bluszczolistne ukorzeniaja się trudniej niż te stojące.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Gardenarium 10:39, 28 gru 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zimowe przygotowanie sadzonek zdrewniałych z hortensji:

Sadzonki ścinamy w temperaturze powyżej zera.
Wybieramy silne pędy z dobrze widocznymi pąkami. Wierzchołek odrzucamy bo jest słabo zdrewniały. Pozostałą część pędu tniemy na sadzonki długości 15 cm (około). Cięcie górne ukośne, aby woda nie spływała na pąk, 1 cm nad nim. Cięcie dolne prostopadłe.

Tak pocięte sadzonki wiążemy w pęczki i dołujemy w ogrodzie dobrze zabezpieczając przed mrozem (okrycie grubą warstwą kory itp.) lub przenosimy do chłodnej piwnicy ( 0 - 5 stopni). Powinny stać pionowo zadołowane w piasku aby nie wyschły i zgodnie z tym jak rosły (góra-dół).

Wiosną wysadzamy je do gruntu dość głęboko. Powinna wystawać ponad powierzchnię gruntu tylko jedna para pąków.


Więcej o innych sposobach łatwego rozmnażania jest tutaj

http://www.ogrodowisko.pl/watek/64-nasze-sposoby-na-rozmnazanie-roslin




____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies