Noemi dziękuje bardzo, link bardzo się przyda
kachat u mnie trudno kupić ładne hortensje, są albo tak jak piszesz w doniczce 3 metrowe badyle z wielkimi kwiatami, które ewidentnie są pędzone ogromną iloścą nawozów, albo mierne wiotkie krzaczki o cieniutkich gałązkach... znalazłem idealny środek i cene
Ewo dziękuje za głos. Ja byłbym za surową prostotą, ale trudno będzie gdy siostra wyskakuje mi z chęcią posiadania floksów, odtróżek i innych bylin, które kojarzą mi się bardziej z wielkimi bylinowymi rabatami... będę próbował, najwyżej się przesadzi, a miejsce na to będzie. Ograniczam ilość roślin, aby w przyszłości było można je ewentualnie wykorzystać.
Marzenko bardzo dziękuje za opinie, która dal mnie ważna bo Twoim ogrodem najbardziej się inspiruje... tylko co chwile jakieś korekty mam bo z kolejną zmianą coraz lepiej

Trzmieline raczej zostawie i myśle, że tak długo czekać nie będzie trzeba. Moja ciotka ma wycięty z trzmieliny metrowy koszyk z uchwytem, przed domem ma kapliczke przy której rośnie krzyż z trzmieliny, również inne cuda z niej wycięte. Dawno tam nie byłem i nie wiem jak rzeźby obecnie się miewają, a młodsze pokolenie zaczęło zmieniać piękny bylinowy ogród w iglakowo szmatowe coś...