Byłem w bukszpanowym, z lustrem, u Marzenki, a na końcu u siebie..... Złapałem okropnego doła, nie mam nawet jednej rabaty, która nadawałaby się w całości do pokazania. Musiałbym wywalić połowe roślin i wydać majątek na nowe

Jeszcze na dodatek muszę siedzieć na żelbetem.... grrrrr nienawidze.
Jedyne co w małym stopniu poprawia mi humor to zdjęcia pojedyńczych roślin. Będzie dzisiaj bardzo żurawkowo i na koniec moje ogrodowe harakiri.
Lime Marmelade, Redstone Falls polecam bardzo do donic, żuraweczka która tworzy długie rozłogi i ładnie 'wychodzi' z donic.
Misteria
Ginger Ale
Electric Lime