Możesz w takim razie wertykulować. Jeśli nie masz sprzętu zrób to metalowymi grabkami.
Trawa w przyszłym sezonie będzie naprawiona.

Witajcie,

mam podobny problem, rok temu założyłem trawnik mieszanką typu Wembley, po krótkim czasie nawiozłem go. Wyszły plamy jak na zdjęciach poniżej. Następnie dosiałem innym gatunkiem trawy. Wynikiem tego na trawniku są różne odcienie traw różnej jakości. Miejscami soczysto zielona i szybko rosnąca a gdzieniegdzie bladozielona i rosnąca bardzo powoli. Co zrobić aby przywrócić trawnikowi jednolitą zwartą barwę i pozbyć się przepalonych miejsc,

dzięki z góry za odpowiedź.

Przegrabić grabkami, posypać kompostem przesianym lub sypką żyzną ziemią, przegrabić.

Równomiernie posypać nawozem (saletrzak, saletra amonowa na pierwszy raz wiosną), polać wodą celem rozpuszczenia nawozu.
Gdy trawa urośnie, wyrównać poprzez eleganckie koszenie bez pozostawiuania nieeleganckich "bród" w miejscach niedostępnych.

Przede wszystkim zaopatrzyć się w dobry siewnik tak, aby nawóz rozsypywać równomiernie.

A czy zamiast grabek można użyć weltykulatora jeżeli trawnik był zakładany wiosną 2015? czy nie byłoby to za wcześnie? Wertykulator pewnie byłby skuteczniejszą formą?

ok, dzięki bo bałem się, że trawnik będzie za młody.

Witam miesiąc temu posypałem nawóz o nazwie " YARA VILA DO TRAWY TRAWNIKA ". Wychodzi na to że przesadziłem z dawką, co mogę teraz zrobić aby go uratować?
Załączam zdjęcia trawnika obecnie.

Nie przesadziłeś, tutaj gdzie żółte placki, było za mało nawozu. Następnym nawożeniem się wyrówna, uważnie rozsypuj aby uzupełnić te miejsca zagłodzone.

Sprawdź jeszcze czy trawnik w tych miejscach zamarł, czy trzyma się gleby tylko jest zażółcony? Moim zdaniem niedonawożony.

Problem w tym ze te placki pojawiły się dopiero po posypane nawozu tzn przed nawozem ich nie było.

No bo cały trawnik był może taki? Tam gdzie spadł nawóz zrobił się zielony.

Jeśli był zielony a zrobił się żółty to poczekaj, lej wodę.

Dla mnie sytuacja jest jasna, tam gdzie żółto, zagłodzony. Widać dokładnie jak sypałeś nawóz, ścieżki.

Zrób próbę, w jednym miejscu posyp delikatnie żółte plamy - podlej obficie i zobacz czy zmieni kolor na zielony. Jeśli stanie się zielony a nie suchy wiór - miałam rację. Niczym nie ryzykujesz skoro twierdzisz, że spalony I tak spalony więc warto sprawdzić.

a jesli okazalo by sie ze jest spalony to da sie go dosiac czy zaduzo tych plam i trzeba zakladac od nowa?