Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo II

Kubusiowo II

Kasiek 22:01, 07 sty 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
I czesto zwariowane pomysly...
____________________
Bawarka
AgnieszkaW 22:04, 07 sty 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Brawo Gosiu, nie tylko jesteś kochającą matką z nazwy, ale i z czynów No i ta pomysłowość, hmm, polerowanie, klajstrowanie kredensu
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Zielona 22:25, 07 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Gosia! No normalnie setkę z Tobą wypiję! Jesteś Mamą Czarodziejką! Kuba na pewno dzisiaj widział w Tobie... wszystko!!! I jak Ty możesz czuć się jak wyrodna??? Wyrodna to jest ta dentystka!!! Przede wszystkim masz prawo mówić do Dziecka - trzymać za rękę, przekonywać. Lekarz dostaje kasę za wizytę, więc niech nie marudzi, że pacjent nie otwiera buzi na zawołanie. Wiesz, jak moja 7-letnia Córka zachowuje się podczas wizyty? Wpada w taką histerię, że jest spocona, drżąca, z zaciśniętymi ustami. Patrzy na mnie i błaga!!! żeby nie musiała... A ja twardo: rozmawiałyśmy, wiesz po co przyjechałyśmy itd. itd. Ostatecznie na fotel siadam ja, na mnie siada Córka, ja trzymam Jej dłonie... opowiadać dalej? A Ona ma 7 lat! I wiesz... ma prawo się bać. Bo to nie jest nic przyjemnego. Bo czasem zaboli. Więc dla mnie Kuba jest Bohaterem Dnia!!! A Ty Najlepszą Mamą i basta. To co? Setka?
kaisog1 22:27, 07 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Kasiek ojjjjj tak

Agnieszka no ten kredens to był wybawieniem Całe szczęście, że Kuba mi przy nim pomagał

Marta a walniem!
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Zielona 22:33, 07 sty 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Gosiak - to po jednym na jedną nóżkę, po drugim na drugą i... Matki Wariatki górą
Kasiek 22:36, 07 sty 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
To pije z Wami Matki, te zwyczajne, codzienne, kochane....
____________________
Bawarka
Kondzio 22:37, 07 sty 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
kaisog1 napisał(a)
Marta dzisiaj czułam się jak wyrodna matka...... Poszliśmy z Kuba do dentysty na wyjęcie lekarstwa i założenie plomby. Kuba był uśmiechnięty do momentu uruchomienia "wiertarki". Jak wpadł w histerie tak nic nie pomagało. Lekarz kazała mi się nie odzywać i tłumaczyła mu, co i jak. Spróbowała jeszcze raz z wiertarką i koniec... poddała się mówiąc, że "Kuba idziesz do domu bo ja nic nie moge zrobić". Kuba siedział zapłakany z trzęsącą sie brodą, lekarz myślała, że wyjdziemy a ja kucnełam i stanowczym ale spokojnym głosem powiedziałam, że zostajemy (mało sama się nie rozpłakałam, że dziecko narażam na taki stres). Wytłumaczyłam co i jak, że nie opłaca nam sie wracać, i że znowu sie będzie denerwować, że lekarz go nigdy nie oszukała i jak powiedziała, że boleć nie będzie to nie będzie i Kuba dał się położyć. Otworzył buzie, troszkę płakał ale cały czas mówiłam co lekarz robi (trochę ściemniając ). Porównywałam "wiertarkę" do myjki ciśnieniowej, plombę do gipsu, którym Kuba łatał mi dziury w kredensie, wiertarka "zmieniła" swe oblicze na polerkę, którą przyrównałam do papieru ściernego, którym Kuba wygładzał zagipsowane wcześniej dziury w kredensie, żeby były gładkie.....Trzymając Go za rękę cały czas, czułam jak Kubie cały lęk przechodzi. I tak dziecko ma piękna niebieską plombę a ja usłyszałam: "Kuba ale Ty masz fantastyczną mamę"

Co nie zmienia faktu, że walnęłabym teraz sobie setę!

....żeby być rodzicem trza mieć stalowe nerwy......
super z ciebie mama wiesz chciałbym takich rodziców bo moi tylko z gębą i z pasem
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kasiek 22:39, 07 sty 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Moi odeszli jak bylam jeszcze dzieckiem...Ale wiem, ze z malej chmurki..groza mi paluszkiem
____________________
Bawarka
kaisog1 22:41, 07 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Marta nie wiem czy jak na dwie strony wypiję to wstanę hahhahaha

Kasiek no to zdróweczko

Wróbelku gęba i pas też potrzebne od czasu do czasu, ale czasem też potrzebny stanowczy ale spokojny głos
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
kaisog1 22:41, 07 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Kasiek napisał(a)
Moi odeszli jak bylam jeszcze dzieckiem...Ale wiem, ze z malej chmurki..groza mi paluszkiem


Raczej roztaczaja parasol ochronny
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies