Beatko przy świadkach, na forum, wszem i wobec mówię, że zabiłam szalwię Twoje.... nie wiem co się stało ale padły... więc całe szczęscie, że Ci ich nie wysłałam. Tzn podejrzewam co się stało. Kilofowałam je (bo i naczej tego nie można nazwać) z tej skały mojej glinianej i najprawdopodobniej to było przyczyną śmierci

Ale w Kubusiowie już pada więc glina się nieco rozluźniła także będę kopać dla Ciebie kolejne