Gosiu Kubusiowo wygląda na bardzo wypielęgnowane. Widać zima nie była mu straszna. Rabaty zachwycają nawet w takiej szacie.
Chili faktycznie urosła. Zdrówka dla Kubusia. Pozdrawiam!

Aniu no tylko tyłek mój na rabacie można było zobaczyć Jeszcze bardzoooo dużo pracy przede mną ale cieszę się. Jak siedzę w tych grządkach to czuję, że żyję Aneczko powiedz mi czy Ty swoje wiciokrzewy tniesz??? Bo te, które od Ciebie dostałam pięknie rosną i nie wiem czy je się przycina czy nie....

Basia ojjjj potrzebowała tego Jak wróciliśmy to jeszcze wczoraj odsypiała te wariactwa
Warzywnik faktycznie tylko do przekopania i sadzenie

Anusia duży ogród nie wybacza lenistwa wręcz Najgorsza robota za mną bo nie lubię tych traw ścinać po zimie bo strasznie brudzą. Mus brać sie za cięcie teraz

Beatko dzięki! Pozdrawiam gorąco

Karola tak na prawdę to ogarniam nasze mieszkanie i dom, i ogród w Kubusiowie i jeszcze ogród Teściów teraz Jak się wyrabiam - nie wyrabiam Czasem tak jest, że wracam z Kubusiowa i odpoczywam w domu patrząc na bajzel dookoła
Bylinówka faktycznie źle wygląda ....


..ale warto się namęczyć dla efektu późniejszego

Juzia korę będę zmieniać.... wygląda faktycznie cudnie ale nie na takiej otwartej przestrzeni gdzie wiatr hula i ją rozwiewa a deszcz wymywa Kantów nie robiłam

Gosia faktycznie te krokusy "świecą" Szczególnie przy tej wszechobecnej szarości

Gocha dzięki na warzywniku będzie to co się u nas sprawdza. Nie będę już eksperymentować - chociaż kto wie, kto wie. Psica młoda ma 8 miesięcy.

Agata no warzywnik to najbardziej urokliwa część Kubusiowa teraz hahahahha

Wróbelku ja też tęsknie No Chilcia wyrosła ale i tak nie jest tak duża jak myślałam

Martuś zimy ostatnio łagodne więc po roślinach zbytniego uszczerbku nie widać. Ja nie lubię tej wczesno wiosennej szarości... wolę zielone

Efekt widać gołym okiem

Mnie się podoba bardzo.

A na co będziesz korę zamieniać???

Kanty nie zarosły? Chyba w grudniu ostatnio robiłaś....

Gosia

Szefowa cieszę się! Bardzo! .....ale najbardziej cieszę się z Twojej ksiązki i już się nie mogę jej doczekać

Juzia korę chyba tak. A u mnie z kantami to jest tak.... nie musze ich ciągle przycinać bo mam rabaty niżej niż trawnik i one się trzymają cały sezon Ot taki myk

Też mam niżej... ale to perzowi nie przeszkadza

U Ciebie nawet zimą cudnie

Sezon rozpoczęty? Zazdroszczę - ja dopiero po świętach się wybieram.
Chilli słodki.