kaisog1 napisał(a)

Julita no zdecydowanie najpierw w domku Rewolucje w ogrodzie to pewnie za dwa lata może

Aneczko Buziaczki

No co Ty? Dasz radę tyle wytrzymać?

Niestety muszę Kassssa

Fajne zmiany, Gośka przy Twoich talentach i w domku i na ogrodzie szybko będzie ładnie. Kasa kasą, ale Ty umiesz zrobić cuda z niczego, więc myślę, że i ten ogród szybciej zaczniesz ogarynać

kaisog1 napisał(a)

Niestety muszę Kassssa

Gosiu, Ty "miszczyni" w umiejętnym dzieleniu i rozmnażaniu roślin...pamiętam jak dziś Twoje zadołowane "przedszkole" w Kubusiowie, a w dodatku masz rękę do ich szybkiego przyrostu....dwa lata?...stawiam, że już wiosną cosik zaczniesz

I ja obstawiam, że wiosną Gosia zacznie rewolucje ogródkowe

Jestem ciekawa tych domowych wnętrz, bo czuję, że idziesz w to co lubię
Buziaki!

Gosia bardzo Ci dziękuję za taki komplement Czy potrafię zrobić coś z niczego... hmmmm czasem tak ale jeżeli chodzi o remont to niestety to się nie sprawdzi hihihi Ogród pewnie zrobię szybciej... no pewnie nie cały ale może jakiś fragment ...znając siebie nie za długo będęw stanie patrzeć na stan obecny

Julita hehehhe no faktycznie rozmnażać mogę Mam jużkoncept tego ogrodu... w sensie widzę to oczyma wyobraźni... ale jak będzie z realizacją - trudno przewidzieć

Marta co do wnętrz.... będą hmmmm skandynawsko francuskie? Generalnie biele szarości może z odrobiną czerni.... się zobaczy Na razie schody, belki i tralki mnie wykańczają Całe szczeście Pan od robót nieco bardziej skomplikowanych już jutro kończy i będzie można malować. Potem tylko czekamy na cyklinowanie podłogi i przeprowadzka.... a potem czeka nas generalny remont piętra i nie wiem jak będziemy wtedy mieszkać Chyba z Kubą na poddaszu hahahahhaha

Się dzieje Podziwiam za roboty wnętrzarskie, jakoś nie mam już serca do takiego dłubania...

Sebuś dzięki Szczerze Ci powiem, że od dawna o tym marzyłam... ja uwielbiam remonty. Uwielbiam gdy wnętrze dostaje nowe życie. Czy wyjdzie mi to co zaplanowałam? Nie wiem ale podejmuję to wyzwanie

kaisog1 napisał(a)

co do wnętrz.... będą hmmmm skandynawsko francuskie? Generalnie biele szarości może z odrobiną czerni.... się zobaczy Na razie schody, belki i tralki mnie wykańczają Całe szczeście Pan od robót nieco bardziej skomplikowanych już jutro kończy i będzie można malować. Potem tylko czekamy na cyklinowanie podłogi i przeprowadzka.... a potem czeka nas generalny remont piętra i nie wiem jak będziemy wtedy mieszkać Chyba z Kubą na poddaszu hahahahhaha

Na pewno będzie ładnie....musi być, innej opcji nie ma....a z tymi remontami dacie radę...ważne, ze już u siebie, a powoli wszystko się poukłada...wiadomo, że łatwiej do gotowego, ale czasami jest jak jest...my też tak zaczynaliśmy

Trzymam kciuki!