W żadnym klimacie Chciałam by był uniwersalny ale, że grac można było dodatkami
Nic specjalnego nie wymyśliłam i mam tylko kiepskie zdjęcia... brakuje nam jeszcze krzesełka do biurka, półki przy łóżku takiej długieeeej na ksiązki, półeczek nad biurkiem no i szafy jeszcze jednej. Tą, którą widać trzeba przesunąć za drzwi a dokupimy identyczną tylko połowa jednej części będzie bez drzwi
Ahh jak to dobrze wiedzieć, że tak wiele osób ma takie zdanie na temat urządzania wnętrz Sam tak obmyśliłem prawie cały dom i muszę przyznać, że to świetne rozwiązanie Mam szkielet, bawię się kolorem w postaci dodatków, a jak mi się znudzi to zmieniam W salonie latem dodałem turkus, a w kuchni i łazience pomarańcz - i na razie jest git