rewelacja...cofam się po kilka razy do Twoich zdjęć...gapię się i gapię...Ola kawał dobrej roboty...sama wiem ile mnie siły fizycznej kosztowało usuwanie darni z rabat...a te Twoje rabatki na małe nie wyglądają...brawo...buziaki
i nie czaruj, że nic się nie dzieje
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Beatko widzę, że się rozumiemy żeby był jakikolwiek efekt trzeba się nieźle napracować a rabat małych nie mam
Strona od sąsiada z warzywnikiem ma 42 metry długości, od ulicy 30 a to jeszcze nie wszystko
Limki już rozkwitły, u mnie nadal w pąkach. Jeżówki masz jszecze jakies inne czy tylko Piccolino? Śliczne są.
Trumienki chyba sama zbiję, musze truskawki przesadzić. eMowi ochota przeszła jak zobaczył że to takie wypasione mają być, a nie byle jakie .
Ola u ciebie roślinki mają luzik, tyyyyyyle miejsca, nie włażą sobie na głowy, pięknie
limki jakie ładne nie mogę się moich doczekać, bo jeszcze pączkują
macham