Beatko, Malkul, Kasiu dzięki za odwiedziny Małe zbuntowane Aniołko - Diabełki są kochane, chociaż czasami ręce i uszy opadają Śmiejemy się z M, że skoro był bunt 3 latka, jest bunt 4 latka, to tylko jeszcze przed nami bunt 5,6,7 latka.... itd do 18

a potem woreczek, kijeczek i w drogę zarabiać pieniążki na... ogródek dla mamusi

hej hej

frezje wsadzilam w marcu do szerokich donic a potem juz wykielkowane zakoplalam na rabatce razem z doniczkami
nic skomplikowanego

ja z okolic piaseczna

Przyszłam na fotki a tu niet nowych? Pozdrawiam

Małgosiu będą, będą teraz jestem w pracy, a wczoraj pieliłam do 21 więc już nic nie było widać. Jutro sobota, to pofocę

Weekend w potokach deszczu z małymi przerwami. Neta brak, pewnie kabelki zamokły, normalnie dramat....
I w dodatku w pracy do 19, a to już podwójny dramat

Obiecane fotki z soboty
Rozchodnik NN na skalniaczku

Lawenda i macierzanka / ? / miksują swoje zapachy

i jeszcze raz rozchodnik

a tu jedna jedyna ostróżka, która przeżyła późnowiosenne przesadzanie

I jeszcze kochane hostunie na rabacie przed skalniakiem założonej w 2009 -2010

i za skalniakiem rok 2012




i taki wysyp zieloności marzy mi się wszędzie

Wczoraj wieczorową porą poszłam zdiąć pranie ze sznura / wcale nie wyschło, dlaczego? / i centralnie pod siatką wędrował sobie jeżyk. Na ten widok w hyżych podskokach gnam do domu po aparat, coby przyfocić, ale niestety nie chciał poczekać.
Muszę chyba aparat nosić w kieszeni przy każdym wyjściu....
W ten sam sposób ominęła mnie okazja fotki dudka i żurawi na polu wczesną wiosną, ech

Leje, pada, siąpi, mokro, brrr - pora pod kołderkę - dobranoc Wszystkim

Agnieszko, obiecałam wpadłam już wczoraj, jestem i dzisiaj. Poczytałam, oglądnęłam - skalniak ładny, mam kilka roślin takie jakie i Ty masz (choć u mnie z bylinówką jednak trochę krucho). Masz hosty, które bardzo lubię zwłasza te zółto-zielone
Jeżyka nieudało Ci się sfotografować - nieszkodzi będzie jeszcze nie raz okazja grunt, że jest w pobliżu domu. Teraz to kwestia czasu. A wieczorami wychodzą codziennie
Przyszłam i jałowca nie dojrzałam
Wpadne później albo jutro na kawę

Asiu jałowiec foto z 2008 jak tylko go wsadziłam / na samym dole zdięcia /, stan obecny z dziurą pośrodku postaram się dać w weekenn, bo jutro przyjeżdżają panowie brukarze i muszę bronić ogrodu przed demolką...


Teraz ta rabata całkowicie do przerobienia, bom ją bardzo zaniedbała