Czytam i leżę ze śmiechu...a miałam na tę wodę pracować....
Madżen, masz glinę która łądnie trzyma wilgoć.. z wierzchu skorupka sie robi i w głębi trzyma wilgoć.. może mniej podlewaj rabaty.. ja do tej pory praktycznie coś tam w czerwcu z raz podlałam i tyle.. wczoraj już trochę baksiki na obwódce podlewałam z konewki , hortki.. (większość rh ma linie kropkującą bo są na podwyższonych rabatach).. trawnik miał automatyczne podlewania może kilka razy, uzupełniam wodę w ciurkadełku bo odparowuje i w oczku wodnym... i tak rachunki mam w sezonie ok. 150-200zł na miesiąc. To dużo, a gdyby nie podwójny licznik, to łatwo policzyć, że drugie tyle by było za kanalizację, bo woda domowa to miesięcznie wydatek z kanalizacją ok 50zł.
Z oszczędnosci trawę mam podżółkłą, a rośliny muszą sobie radzić same, podlewam jak już widzę, że kapcanieją.. Wczoraj nie udało mi sie wbić łopatki w żadnym miejscu w celu wykopania jeżówek.... biegałam po ogrodzie i ...... kamień.. zapowiadają upały....Dziś już muszę podlać cześć rabat...
Ale automatyczne nawadnianie i tak jest bardziej oszczędne w podlewaniu niż ręczne....bo jak przedwczoraj ustawiłam ręczne podlewanie na nową rabatę.... to lało sie ponad 3 godziny... zapomniałam o tym... A tak automat podleje równo i tyle co trzeba.
Mówisz że mogą być te baksiki pod klonami tak jak ustawiłam??????
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.