Marzena2007 napisał(a)

Sebciu ta odmina na dodatek jest wąziutka, kolumnowa. Kupiłam ślicznie rozgałęzione 2 metrowe drzewka. Liczę na ferię barw jesienią. Zastąpią nieżywe wiśnie amonogawy... Tylko gdzie mam przesadzić jedną , ktora przetrwala.....
http://krzewy-ozdobne.com.pl/233-ambrowiec-amerykaski-.html

Feria barw na pewno się pojawi. W Katowicach jest w jednym miejscu, nazwijmy to, aleja ambrowców (może 20, może więcej nawet) i tej jesieni wyglądały niesamowicie! Korony płonące czerwienią. Dobrze, że tam są światła, bo nie wiem co by się działo, a tak mogłam spokojnie pogapić się na nie na "czerwonym".

Jednym słowem cudeńka sobie zafundowałaś - no ale to doskonale wiesz.

Madżenko znowu weekend u nas nieogrodowy bo ma padać ...i to już w nocy a później tylko gorzej Ale będzie zielono, w tej chwili jeszcze jest 15 stopni dzisiaj wszystko nawiozłam dlatego musze się cieszyć z deszczu Ambrowce ...ja chciałabym działkę sąsiada, wtedy bym je posadziła
życzę pięknego weekendu. Ściskam

I u nas będzie chyba w nocy pompa ,straszny wiatr się zerwał .

Abrowca zazdroszcze ale moze go sobie zakupie pod oczko hi hi hi

Marzena2007 napisał(a)

Sebciu ta odmina na dodatek jest wąziutka, kolumnowa. Kupiłam ślicznie rozgałęzione 2 metrowe drzewka. Liczę na ferię barw jesienią. Zastąpią nieżywe wiśnie amonogawy... Tylko gdzie mam przesadzić jedną , ktora przetrwala.....
http://krzewy-ozdobne.com.pl/233-ambrowiec-amerykaski-.html

Gratuluję ambrowców, takie też mogłyby u mnie rosnąć, ale na razie czuwam nad magnoliami możesz sobie linkować ode mnie co chcesz i kiedy chcesz

Madżenko odpowiem też u ciebie boś zalatana. Rabatka będzie oczywiście wyrównana tylko że czekam na wykonawcę bom nadal kontuzjowana. To półkole które nazwałaś uroczo cyckiem to miejsce na ciurkadełko. Zamiarowywuję naprzeciw pod gruszą miejsce przecudnej urody stworzyć z ławeczką do podziwiania rzeczonego ciurkadełka, gdzie będę zasiadać wieczorkiem z wineczkiem Ciurkadełko owo podświetlane jest i okolone będzie buksikami i trawkami Jeśli masz inny pomysł to sprecyzuj bom nie zrozumiała Całus

Madżen zarąbisty ten ambrowiec notuję nazwę i będę takiego szukać.

To ja czekam na relację z sadzenia ambrowców, też mi się marzy jeden...

Bardzo lubię swojego ambrowca, a szczególnie gdy dotykam jego liści tak ślicznie pachną, fajnie, że sobie kupiłaś też, mój ma dopiero jakiś metr, ale urośnie

Madżen, cudny ten ambrowiec.
Jutro sadzenie i zdjęcia?