Calkiem mozliwe ze tak szybko dziala. Czekam na relacje i spostrzezenia

Madżenko ja też ciekawa jestem efektów eMa5 bo właśnie do mnie dotarł i planuję go użyć w sobotę , napisz coś więcej w jakich proporcjach lałaś??

Marzenko, Ty masz niestety w tym temacie doświadczenie: czy krewetki się ruszają po wyjęciu z ziemi? Chyba gdzieś czytałam, że larwa chrabąszcza się rusza, a opuchlaka nie, a moje paskudy były cały czas aktywne i ożywione. Łudzę się, że to nie opuchlaki. Znalazłam je luzem w ziemi, nie było blisko żadnych roślin, w zeszłym roku warzywnik.

Madżen przeczołgałaś mnie tak okrutnie tymi magnoliami ... a ja taka z tego zadowolona jestem, że sama nie wiem czy wszystko ze mną ok ... ...
przyjrzałam się wiosennym fotkom ... i bardzo lubię Twój ogród wiosną ... widać teraz to co potem ginie w gąszczu dla "zdjęciowców" (w wolnym tłumaczeniu grupa mająca możliwość podziwiać to i owo tylko na zdjęciach ) ... no widać ... nie powiem do której kulki doliczyłam ... ale ich jest !!! i jakie cudne som ...

Zastanawiam się nad trawkami między kulkami...najpierw mnie stipy u Any zachwyciły, ale poczytałam, że nie zimują, teraz śmiałka znalazłam...wiesz coś o nim?

Aleś mnie połechtała...jeszcze rumieńce mam

A magnolek zazdraszczam, wiesz przecież

Alrwy opuchlaka są białe , bez nózek i nieruchome mam ich dużo, znamy się dobrze pędrakow znalazłam tylko kilka, przeraziłam się gdy zobaczyłam pędraka guniaka czerwczyka był wielki... Pędraki są ciemniejsze niekiedy bardziej brazowawe lub szarawe i maja nózki. Czy kedno czy drugie będzie podżerało korzenie roslin. Czytam, ze pedraki upodobały sobie trawniki, opuchlaki raczej żurawki.

Masz rację Marzenko już drobne zielicho wyszło i trzeba wywalać, też mam kępki trawy, podagrycznika paskudy i mleczu i wszystko trzeba usunąć, bo szybko rośnie dobrze, że pod graby nie dajesz kamyków, ich liście mogą tam leżeć i będziesz miała od razu nawożenie kompostowe, albo do worków odkurzaczem wyzbierać żeby się rozłożyły

Ja wiem, że Ty turzyce...jeszcze proso rózgowate znalazłam..Magnolia nie ma wątku, z tego co wiem. Do Bociusi polecę!!! Przecież kiedyś wróci...