Agania napisał(a)

Piękne masz te turzyce, cisy i trzmielinki na patyku również, turzyce zimozielone są moją najgorętszą potrzebą, a ja potrzebuję od ciebie paru wskazówek jak one rosną w glinie, czy ty im specjalnie przy gotowywalaś podłoże, czym nawozisz, czy robisz to regularnie i jaką odmianę polecasz?



Ciepełka i słoneczka Ci życzę na niedzielę

Aganiu carexy na tym zdjeciu to morrowi ice dance albo variegata. Dla mnie obie odmiany nie do rozróżnienia.... Rosną świetnie w glinie i nie szkodzi im ciągła woda ze zraszaczy trawnika. Zatem te carexy gorąco polecam. Jak nawoże? Tak mimo woli albo florowitem albo azofoską, absolutnie nie traktuję ich jakoś szczególnie. Są bezobsługowe. Tylko po mroźnej zimie wymgaja przycinania wymrazłych końcówek. Lepiej/ładniej wygladaja na rabacie w półcieniu, w tym miejscu mają wyrażny biały pasek. W słońcu mają bardziej żółtawy odcień, za to rosną jak szalone... Tu carex w rabacie osłanianej w samo południe przez brzozy.

a tu w słońcu. Te bedą rozsadzane i zainicjują nową rabatę


Mam też carex ornithopoda - tej zimy był zimozielony, poprzedniej trochę mocniej ucierpiały. Też są fajne. Niestety nie mam ich ładnych zdjęc... w trakcie przesadzania miskantów. Jutro zrobię im łądne zdjęcie, bo fajnie teraz wyglądają

Mala_Mi napisał(a)

Dzwonki karpackie miałam białe i fioletowe.. .. ale one kochają chyba słoneczko i przepuszczalna glebę.. u mnie w glinie zamarły.było coraz gorzej, gorzej.. i ... za dużo cienia/za zbita ziemia/za sucho (coś z tego albo wszytko).... rozsiewały sie

Aniu mi sie strasznie rozsaiały oby tylko zakwitły. Mają słońce przez cały dzień, boje się tylko o nadmiar wody...

I moje ukochane czerwone buki
Jutro bedą przymiarki
Bedą stanowiły czerwony ekran aby przysłońić sąsiednie domy - oczywiście bedą strzyżone geometrycznie. I to koniec inwestycji tej wiosny!!!
A tak dzisiaj wyglądały... A są duże ponad 2 metrowe i kosztowały 80 zł!!! tyle ile 1 metrowe mikrusy w ZC!! ZC wstydźcie sie!
ALbo posadzę po 2 szt razem.....albo 7 i zatem mi jednego brakuje. Może kiedyś je bedę krzyżowąć...ale jak pomyślę o wykonaniu takiej ilosci stelaży to wolę je ciąć...

noemi napisał(a)

Ależ się super prezentuje , tfu tfu … tfu

Czerwona donica to odczyni urok czy jakos tak, to ja tezsie pozachwycam

Dziisaj podjęłam heroiczna próbę oczyszczenia rabaty za płotem z chwastów...szkoda że jej przed nie sfotografowałałam...zreflektowałam się w połowie.... Do tego celu kupiłam sobie haczkę za całe 12 zł. Czy wiecie, ze ja takiego urzadzenia na dłuuugiej rączce nie miałam? Bo ja niemal nie mam chwastów

Fragmencik sobie na jutro zostawiłam, bo musze dosadzić graba i dwa zebrinusy
Już kupione. Posadziłam też lawendę VIVA ubiegłoroczny prezent od Izy - to będzie rabata Izy W przyszłym tygodniu dojdą kosztrzewy sine do Finki. Myślę jeszcze o kosodrzwinach przy furtce a'la Ulf Nordfjel na ChFSh - myslę... mam jeszcze czas...


A na koniec wyżwiruję to wszystko ... i wiecie co chyba pierwszy raz zgrzeszę przeciwko ogrodowisku... i chyba będzie agro pod kamieniami.... bo ja nie daję radę tego odchwaszczać...


I graby fastigaty strzyżone geometrycznie puszczaja listki


Jak wyprostować tego krzywulca na środku?

Tak w ogóle to był heroiczny dzień.... o 7 rano giełda,... potem wyprawa do castoramy, potem do ogrodnika po buki, M pojechal po slrzynki na warzywa do Jula - zwykłe nadstawki na palety... jak ktoś szuka to już nie ma wszytskie u mnie. Od dwóch tygodnie na nie w Jula poluję... Kupiliśmy kolejny kubeł na śmieci.. bo ja nie ograniam tego śmieciowiska sortowanego odbieranego co 30 dni...
M nie mógł wymienić żarówke w lampach najazdowych... trzeba było wszytsko wypruć i wymienić na nowe... bo śrub nie mozna odkrecić ...wot i chińszczyzna...na pierwszej skończył i się poddał.... Mam po dwóch latach jedną świecącą lampę
Kanapy i poduchy pojawiły się na tarasie, mam jeszcze do wyszorowania białe donice ale już nie dałam rady..... Jeszcze do sprzątania cały bajzlownik.... to cel na następny weekend a potem Święta a potem weeekend majowy a potem leżenie na kanapie. I choć nie wierzycie tak będzie

I dzisiejsze widoczki

Tytus ustawił się do zdjęcia

Cudny widok Marzenko
Twoja psina jakby zahipnotyzowana patrzy na kwitnącą magnolię.
Białe hiacynty jakie giganty, czym je karmisz Marzenko?
pozdrawiam
Tytus...sorry za te psinę