Ja w tym roku zrobiłam rozsadę z wielu warzyw w tym z rzodkiewki i na razie sobie świetnie radzi, marchewki też, pietruszka gorzej, ale też daje radę. No ale w sprzedaży to faktycznie ich nie znajdziesz.
To zależy od stanowiska. Najmniej prostokate są te całkowicie zimozielone morrowi variegata lub ice dance (ja ich nie jestem w stanie rozróżnic). W miejscach lekko ocienionych są zielone z minimalnym bialym paskiem. W miejscach słonecznych końcówki przybierają barwę zółto-zielona ale pasek najmniej widoczny.
Najbardziej pstrokate są ornitpohoda- evergold, u mnie niemal biały z cienkim zilonym paskiem, ptsie lapki odwrotnie - zielona z szerokim białym paskiem.
Szaro niebieskie są frosted curls i amazon mist, te jednak po zimie trzeba przyciąć, bo nadziemna część wymaraza zimą aby odrosnąć latem
Marzenko, chyba chodzi o to, że rzodkiewka ekstremalnie szybko rośnie i nie opłaca się zabawa w sadzonkowanie, bo zanim urośnie sadzonkowana, to będziesz miała tę z siewu (jedynie można rozrzedzić siewki)