Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Majena 12:53, 17 kwi 2014


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 484
oo Madżenko ja też biegne do Lidla i tescoa o mazaku niepomyslałam hmmm Widze że dziś wszystkie urlopowo I czekam na foto
Miłego sprzątania wszystkim kobietkom życze
____________________
Majena - wiejsko czardziejsko
Madzenka 13:24, 17 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
monteverde napisał(a)
Moje piwonie, lilie "józefki" już wysokie i stoją jak "drut" także wszystko oki idę zobaczyć co z klonami pozdrówka


Aniu lilie podniosly głowy, piwonie wydaje się że bez uszczerbku. Ucierpiała tylko magnolia yellow river, ktora miała mnie cieszyć żóltkiem na Wielkanoc.

Klon trudno stwierdzić, bo miał zwinięte listki wczoraj wiec trzeba poczekać kilka dni czy się rozwiną czy zmroziły sie.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 13:25, 17 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Majena napisał(a)
oo Madżenko ja też biegne do Lidla i tescoa o mazaku niepomyslałam hmmm Widze że dziś wszystkie urlopowo I czekam na foto
Miłego sprzątania wszystkim kobietkom życze

U mnie w lidlu już nic nie ma... Kupiłam kilka kompeltów farbek aby wykorzystać niebieski , borówki oraz lakiery do paznokci w kolorze niebieskim...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 13:29, 17 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ula - spowolnienie wskazane
Gabi ani okna ani ogród.. Na razie zakupy, praca przy komputerze i ciągłe telefony z pracy. Dobrze że od jutra cała firma ma urlop.
Agam - cała podłoga w czasie rejsu na Snatorini była pełna, od ludzi i wymiocin a ja mam wtedy straszliwą migrenę.... Nie wiem co lepsze.....
Kindzia - bardzo dobra informacja o klonach!!
Madzia moje piwonie dopiero w tym tygodniu dostały pąki.
Ana Art - nie może chlopina normalnie jak cywilizowany człowiek samolotem polatać? Mojemu się znudziło i ras śłyszę rejs po Karaibach, innym razem rejs po Nilu. Niech sobie z kumplami sam łodzią plywa po M.Śródziemnym łajbą.
Baraga - pąki piwoni som, zrobię im zaraz fotkę, tylko niech mnie ktoś do tych okien wygoni. Pogda jest cuuuuudowna
Noemi - lubię takie leniuchowanie a moi oracownicy się cieszą, że mnie w pracy nie ma , hi hi
Łukasz - gdybym pomyślala o klonie to tez by na noc dostał agro...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Jagodaa 13:39, 17 kwi 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Marzenko, w jakiej odległości od siebie radziłabyś mi posadzić hortensje Incrediball? Muszę obliczyć ilość sadzonek na szpaler.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Pszczelarnia 13:39, 17 kwi 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Miłej domowej krzątaniny!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Madzenka 13:39, 17 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mala_Mi napisał(a)
Marzena, jak nie zmroziło liści to nic im nie powinno być. Piwonie i lilie często znoszą opady śniegu w kwietniu i przymrozki majowe. To, żaden dziw, że są przymrozki aż do zimnych ogrodników. Lilie sadzimy jesienią i jeszcze sie nie zdarzyło by to miało jakiś wpływ na kwitnienie. Piwonie mi też te co miały kwitnąć kwitną co roku. Piwonie u mamy w Białymstoku też co rocznie pięknie kwitną, a tam pogoda syberyjska.


Lili o wymarżnięcie nie podejrzewałam, bo przez tyle lat im nic nie było. Ale piwoniom raz główki powiędły,ale to chyba od grzyba...
Irenka spanikowała z liliami to się pytam


Heloł a dlaczego Benex mi zamowionych lili nie przysłał? Gdzie moje niwe nabytki som ja siem zapytowuję Czyżbym miała lrzelew puścic? A w życiu!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 13:43, 17 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
iwonadm napisał(a)
Witam serdecznie
chciałam się przywitać i pozachwycać się Twoim pięknym ogrodem.
Mam pytanie odnośnie brzozy, bardzo mi się u Ciebie podobają te doorenbos, ile mają lat. Troszkę sie boję dużych drzew w ogrodzie, ale to "przestępstwo" chętnie bym popełniła, tylko czy nie będą za duże za te 10 - 20 lat?
Jak uważasz?


Witaj
Moje brzozy były sadzone jako cienkie patyczki latem 2011 roku, były cienkie i brązowe... Miały być wszystkie doorenbos long trunk... Dwie są , czyli mają pokroj płaczący a dwie to jakieś pachruszcze, ktore wyglądają na pospolite , nie wiem o co chodzi. Zobaczymy czy po cięciu będą wyglądać jak ludzie, jeśli nie spiluję jesienia.... Jeszcze moge.....
Brzozy nie lubia cięcia ale to wielkie drzewa. Dlatego zdecydowałam się na wersje long trunk... I jak widac jeszcze gorzej niż gdybym wybrała piekne doorenbo, ktore minimalnie bym przycinała zima.
Brzozy doorenbos są strzeliste, nie mają szerokiej korony zatem nie urosną tak wielkie jak dąb czy buk.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
GabiK 13:43, 17 kwi 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Marzenko, rejs po Nilu zaliczony. Wcale nie bujało. Jak po stole. Nawet nie wiesz, że płyniesz. Tyle że w kabinach okna się nie otwierały i się czujesz jak w puszce, ale nie buja.
Kiedy ty na Santorini płynęłaś, że miałaś takie przeżycia? Nie pamiętam, żeby mnie na tej trasie kiwało.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Milka 14:51, 17 kwi 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Marzenko, fajnie, ze ciut leniuchujesz
cieszę się, ze nie ma pogromu, mnie już tez lepiej, mąż mówi, że powoli się podnosi w ogrodzie, ale nie wszytsko, może nie będzie aż tak źle, ale mróz musiałam miec solidny
ale trudno, idą święta, pogoda juz tylko dobra w planie, czas na radości
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies