Kindzia
09:08, 23 kwi 2014
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Moim żurawkom zżeranym namiętnie przez tłuściutkie zielone lichy pomogło ogolenie do zera z końcem zimy. Nic na te ufoludki nie działało, żadna chemia im rady nie dała, chowały się paskudy głęboko w liściach.
Teraz już pięknie żurawy odrosły, pokazywałam ostatnio ich zdjęcie z telefonu eMusia
Aleście namieszały...
poproszę Cię o identyfikację moich brązowych trawek w weekend, dobrze?
Prosa nie będzie!
Teraz już pięknie żurawy odrosły, pokazywałam ostatnio ich zdjęcie z telefonu eMusia

Aleście namieszały...

Prosa nie będzie!