Szalwia w buszu kwitnie.... oj za gesto, oj bedzie do przeróbki, oj!


Buchanani w nogach trzemiliny po cięciu odrasta... nie powinnam jej ciąć..


A tu rozplenica little biy nie rośnie t wsadziłam carex NN albo frosted albo amaozon, czas pokaże który.


I bukszpan variegata poczochrany ... żurawki posadzone w stołówce opuchlakowej na razie się trzymają

I jejmościna tojeść w stipie.. miałam na tej rabacie posadzić 10... wystraszliście mnie.. posadziłam 4...

Za to rabata z rodgersją zyskała tojeść . Na razie za mała aby ją było widać...


Z tej rabaty wykopałam żurawkę caramel bo ją przypalało... Jakaś bordowa rośnie z nową carex praire fire


Przycięte berberysy. Łysy placek to miesce po ciemiernikach... Uciełam ciemierniki, bo je będę z tego miejsca przesadzać a na brzegu rabaty bedzie runianka

Róże bonica startują

W oczekiwaniu na lawendę i róże

Marzenko cudnie Te buksiki które zdążyłaś pociachane po mistrzowsku Pozdrawiam

Po kolei
Są żurawki jest zabawa, bez nich rabata w pobliżu tarasu kuchennego to nie to samo.

Nie mam lawendy, ale mnie to na szałwie wygląda, niemniej uwielbiam taki busz, chociaż tak jak piszesz w pewnym momencie trzeba nad nim zapanować.
Kupiłem też buchanani... idzie w bukszpany genialne zestawienie.

Stożek dumnie się prezentuje, tak jakby rósł tam od zawsze.. widze, że znak powoli zakrywają gałązki magnolii.

Kulkowo trawiasta to dla mnie ideał pod każdym względem, ale ja już miejsca na takie cudo nie mam, ale u siostry pozwole sobie skopiować. Planuje jak sprytnie ją zadowolić, a przy okazji wpakować tam wszystko co uwielbiam w Twoim ogrodzie.
Dla przypomnienia mogę prosić o wymiar tego dużego kwadratu z magnolią bukszpanami, umbrą, lawendą itd.

Kończe bo przy każdym zdjęciu mam słowotok i jeszcze jakiś elaborat niepotrzebnie napisze

Madżen ta rabata ze stipą i tojeścią , no słów mi brak a jak tojeść podrośnie ,jak wyjdzie ponad trawę to mistrzostwo świata

Marzena2007 napisał(a)

Brownie zjedzony, potem podam przepis Córka z nudów, bo się uczy do sesji ciasta ostatnio dwa razy w tygodniu piecze. Hi hi niech ta sesja trwa Oby nie do września....
Klika fotek

Już sesję zaczęła?...mój Kuba dopiero coś koło 18-ego zaczyna. Właśnie przed chwilą kierunek Wrocław obrał...najszybciej go pod koniec miesiąca zobaczę...
...czekając na przepis ( a jestem cierpliwa)....odpocznę w tym cieniu, który dostrzegłam....w przyjemnym otoczeniu zresztą

Marzena2007 napisał(a)

Ty naprawdę je od ręki ciachasz, bez żadnej formy?

Marzenko , ale piękne obrazki … stipy masz bossskie … tojeść w niej podoba mi się oj bardzo podoba miałaś refleks , bo teraz nigdzie jej nie ma .

Macham