Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Ewa 09:31, 19 cze 2014


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Marzena2007 napisał(a)


Ewo pisalam już wcześniej, przycięte w te największe upały przypalilo czubki, cięte w pozostałe dni są ładne. Ale dwa tygodnie i wszystkie będą ładne, wystarczy podlewać


No widzisz Mazenko , choc mam okulary tyle tego czytania, że nie ogarniam i przegapiłam ......ale grzyba nie mają?
Moje trochę zmarniały i sie zmatwiłam
____________________
Moja pierwsza hortensja w ogródku
Madzenka 09:34, 19 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Szukam informacji o sesleri i niemal nie ma zdjęć tych traw, ani opinii na poskich stronach. A mnie interesuje jak się sorawują w Polsce, jaki maja pokrój po zimie, czy rzeczywiście bywają zimozielone? Tylko są informacje Mariusza S. Mam jesienną i heufflera już posadziłam ale nie wiem czy nie za gęsto.
Jesli macie zdjęcia swoich seslerii to prossę dajcie znać gdzie mogę je obejrzeć.


Ps. Coś mi słabo miskanty gracilimusy ruszyły, sadziłam jesienią... Nigdy nie miałam takich dośiwadczeń z sadzonych latem...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Syla 09:47, 19 cze 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Marzena2007 napisał(a)

Iza ja sie normalnie w tym wszystkim nie moge odnaleźć. Adamo na dleegacji, czasu u mnie mnóstwo. Wracam z pracy o 18:00, wyspalam się, przesadziłam rh, nawozem podlałam wszystko, przesadziłam jedną jeżówkę, bo mi rozplenica ja pożerała i jeszcze nie było ciemno. Aż Tytus ma nerwa bo juz mu sie nudzi tak długo siedzieć w ogrodzie.
Ja nawoże jak pamietam... Tnę jak trzeba... Tylko polewam systematycznie... Znaczy się jak z gliny zrobi sie taka skorupa, że nie mozna chwasta wyrwać....
Nawadniania nie moge wlączać.... Bo wszędzie poprzecinalam rurki w czasie przesadzania.... Musze magika wezwać aby to naprawił..... I to cichaczem aby M nie wiedzial bo sie wnerwi


A jakbyś teraz coś chciała wpisać w kalendarz, to robiłam drugie nawożenie róż i magnoli.
Teraz czas ciecia bukszpanow, grabow i wszystkiego co wymaga korekty. Druga taka okazja do 15 sierpnia
Hortensje systematycznie co 2 tygodnie MS podlewam bo są żarłoczne. Żurawki zjedzone przez opuchlaki reanimuje Florovitem co tydzień...



Zdjęcia obłędne i te róże ... myślę , że potrzebny mi kolejny sezon aby się do nich przekonać ...
Jak poczytałam powyższe to się zaśmiałam ... Nawodnienia nie mam ale poprzecinałam kable elektryczne i powtykałam patyczki gdzie i co ...i tylko wzruszałam ramionami na pytania M-a co mogło być przyczyną . Dlatego od 1,5roku nie mam oświetlenia w ogrodzie a korki wyłączyłam na bliżej nieokreślony czas

Elektryka się na nowo zrobi wraz z nawodnieniem .... jak mi tego brakuje ... oj bardzo .... Pozdrawiam Madżen i Tytuska również

____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 09:56, 19 cze 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Marzena2007 napisał(a)
Dziewczęta na zarazę różaną cierpię od zawsze. Wiele róż zostawiłam w moim malutkim starym ogródku. Dawniej kupowalam bez zastanawiania się nad kolorem i pokrojem, teraz czytam o różach, jakie mają walorry, wady, myślę o kolorach tylko jedna róża mi w tym roku choruje, którą przesadzałam wiosną. Zatem zachęcam wszystkich niezdecydowanych do posiadania roż.
Większe problemy mam z bukami, wczraj na nowych przyrostach znów mszycę widziałam, a róze czyste...


Mszyce na buku mam co roku o tej samej porze .... promalan nie pomaga ....

Przekonuję się do róż u Ciebie i Robaczka .... małymi kroczkami

Gracillimusy - mam ich trochę u siebie .... tylko jeden jakiś taki rachityczny co roku .... Tydzień temu przesadzałam jednego do gabionu , takiego dużego .... i nic mu nie jest ... rośnie
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
WilczaGora 10:25, 19 cze 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Marzenko,

odpowiadam u Ciebie, bo na moim wątku nie mogę nic kompletnie zrobić
nie mogę ani pisać, ani odpowiadać ani żadnego zdjęcia wgrać
...stało się to przed chwilką ...

ambrowiec
mamy go teraz 2 sezon
nie podlewam go dodatkowo
nie mamy nawadniania trawnika wiec ma to, co "z nieba"
nie skarżył się ani na upały ani na suszę

p.s. powiedz proszę, że mój wątek "ożyje" jakoś ...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Madzenka 10:44, 19 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
WilczaGora napisał(a)
Marzenko,

odpowiadam u Ciebie, bo na moim wątku nie mogę nic kompletnie zrobić
nie mogę ani pisać, ani odpowiadać ani żadnego zdjęcia wgrać
...stało się to przed chwilką ...

ambrowiec
mamy go teraz 2 sezon
nie podlewam go dodatkowo
nie mamy nawadniania trawnika wiec ma to, co "z nieba"
nie skarżył się ani na upały ani na suszę

p.s. powiedz proszę, że mój wątek "ożyje" jakoś ...


Odżył pieknego wypoczynku w weekend ci życzę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
dorciabe 10:45, 19 cze 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
____________________
Dorota - Mój nowy stary ogród
Madzenka 10:49, 19 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Syla napisał(a)


Mszyce na buku mam co roku o tej samej porze .... promalan nie pomaga ....

Przekonuję się do róż u Ciebie i Robaczka .... małymi kroczkami

Gracillimusy - mam ich trochę u siebie .... tylko jeden jakiś taki rachityczny co roku .... Tydzień temu przesadzałam jednego do gabionu , takiego dużego .... i nic mu nie jest ... rośnie


Martwią mnie te gracki ale mam nadzieję, że się przyjmą, buuu będę czekać na efekt..
Poprzecinane kabelki, mimo uważności, oj my ogrodniczki
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
WilczaGora 10:51, 19 cze 2014


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Marzena2007 napisał(a)


Odżył pieknego wypoczynku w weekend ci życzę


wzajemnie
ja na te dni planowałam nawożenie i cięcie, ale czy coś z tego wyjdzie...jeszcze nie wiem...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
dorciabe 10:53, 19 cze 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Marzena2007 napisał(a)


Ps. Coś mi słabo miskanty gracilimusy ruszyły, sadziłam jesienią... Nigdy nie miałam takich dośiwadczeń z sadzonych latem...


też sadziłam jesienią i też cieniasy straszne, mniejsze od morning light, mam nadzieję że się wezmą do roboty i Twoje i moje
____________________
Dorota - Mój nowy stary ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies