...jakoś nie potrafię kulkowac z szablonem...zawsze wychodzi gorzej niz bez szablonu choc nie idealnie ... Tobie wychodzi kulkowanie super... jutro ciacham żywopłocik

BUkszpany i brzozy po cięciu

i bonica , która oszalała, zeżre mi magnolię....

Przetaczniki wreszcie zakwitły. Na tę rabatę w głębi będą dosadzone diwe duże kule bukszpanowe, jedna ze zdjeć z wczorajszego cięcia


Hortensje sadzone w czasie upałów dały radę, nawet wypuszczają nowe pędy

Róże okrywowe fairy zaczynają tworzyć mgiełkę


Alnwick rose

I będę Was zamęczać James Galeway


I jeszcze raz Alnwick rose w lawendzie. Na zdjeciu widać potwory budleje, które pożerają mi buki...



Szalejąca aspirin rose... jesienią jeden krzaczek do przesadzenia....

baraga1904 napisał(a)

...jakoś nie potrafię kulkowac z szablonem...zawsze wychodzi gorzej niz bez szablonu choc nie idealnie ... Tobie wychodzi kulkowanie super... jutro ciacham żywopłocik

Nigdy w życiu nie będę kulkować z szablonem... godzinę wycinałam kólko w kartonie.... okazało się, ze bukszpan jest tak krzywy, ze nijak się ma do wczesniej zaplanowanego koła..... jakoś dałam radę, wreszcie go naprostowałam ale wolę metalowe szablony... tylko w takim rozmiarze muszę kupić... a mam chyba dwa bukszpany 60 cm i jednego 80 cm...

Madżen,
Ascot to świetny wybór, bardzo zdrowa i obficie kwitnąca róża, a kwiaty ma ogromne jak peonie!
Goethe z kolei należy do najmocniej pachnących róz Tantau'a, niestety jest podatny na plamistość, więc nie zaszkodzi go potraktować bioseptem w sezonie.
A propos czerwonego Leonarda - kwiat różni się od klasycznego nie tylko kolorem, ale też budową. Jest bardziej upakowany, rozetkowy, a kolor wpada w ciemną malinę.
A zastanawiałaś się nad Piano? Ma bardzo trwały kwiat, choć kolor bardziej karminowy niż purpurowy.

Ascot

Ładna ta Montana i szalejąca róże

Marzenko pięknie! podziwiam, że potrafisz tu dodać tu odjąć i rabaty są jak z katalogu. Wszystko do siebie super pasuje

O idealnym kulkowaniu nie wspomnę

Ooooo jaka piekna róża z Ascot.... podobuje siem mnie