Za rok się chyba nie połapię w moich różach i purpurach.....

Jak nie, jak tak, połapiesz się, w końcu ten doktorat z róż zobowiązuje
Ale piękne są.

Widziałam u karabeli w ekperymentarium Brother C. piękna jest

Cudne te róże Właśnie przerabiam ogród Robaczka i się edukuje Na szczęście tylko odnośnie pielęgnacji - zakupów różanych nie planuję Sadzisz juz cebulki? Ja się ciągle waham czy juz, bo potem mi wyjdą w grudniu i pozamiatane

Cudne róże juz odpislam i wyslalam sms

Piekne te purpury... Gospel jest moją ulubioną. I tak jakbu Ciebie ma kwiaty jak kulki... Brother moj kupowany w Rosarium w lipcu, sadzony w sierpniu jest mały ale mial rzut wielkich kwiatów, chyba 8.

Nie pomyslalam ze Ml do purpur.... muszę wcisnąć bo zaczelam się martwić ze u mnie za ciemno a on fajnie rozjasnia..

Marzenko, ponowię pytanie o ścianę wodną, bo chyba zapodziało się w lawinie postów . Czy Ty "korzystasz" z niej? Czy ona jest kłopotliwa, czy da się żyć?

A poza tym - świetne zdjęcia z lotu ptaka .

Marzena2007 napisał(a)

Za rok się chyba nie połapię w moich różach i purpurach.....

Wiesz, kto jak nie Ty da radę
Masz już imponującą kolekcję róż!

Twój William mnie kusi…
Myślałaś aby zorganizować u Ciebie Święto Róż ?

Wiesz że ja sobie tez nie przypominam żebym widziała Twoją działającą ścianę wodną .

Różyczki prześliczne

ewa004 napisał(a)

Wiesz że ja sobie tez nie przypominam żebym widziała Twoją działającą ścianę wodną .

Różyczki prześliczne

Haha, dlatego zadałam zakamuflowane pytanie, czy coś z nią nie tak . Jeśli mam budować, to wolę znać minusy .