Konrad słyszałam, ale na naukę musisz przyjechać niezależnie, bo na spotkaniu nie pracujemy ciężko z kursantami tylko sie bawimy Synuś szkoli w takim bieszczadzkim małym ośrodku... możemy sie umówić...
I to wątek Marzenki..
Zima sio i a kysz....... ale coś ta Małopolska i Śląsk kiepsko podjęły rękawicę... proponuję spotkanie na Chopoku...zorganizuję Ale to dla jeżdżących bo ośrodek nie taki tani
O matulu jeszcze lato będzie a tutaj narty!!! Ja się też w grudniu urodziłam ale zimę lubię tylko na Boże Narodzenie i w górach w styczniu !!! Ale o kursach w podświadomości zostanie mi hi,hi,hi
Macham Marzenko
Marzenka, jutro kończę sosnową rabatę i poddam się surowej ocenie cierpię bardzo na brak czasu też tak macie? a na narty w tym roku też się piszę, jakby co, pamiętajcie o mnie
Borbetko - pózną jesienią dosypują kilkucentymetrową warstwę kory aby korzenie trawy nie zmarzly... Nie przysypuję włosków Ubiegła zima była lekka więc stipa bez problemu przeźyła.,
Witaj Ewo. Nawet nie wiesz jak mi miło czytać takie słowa !! ,
Oj latsz Pszczółko , latasz
Iza jutro zrewolucjonizuję rabatę
I spluń za siebie z tym palcem... Tfu tfu
Będą jutro
Pogoda jest gdy jestem w pracy... Gdy wracam już jej nie ma....
Ewelinko nie obejrzymy się i będzie Wigilia.....
Konradzie trzymam Cię za słowo!!
W ubiegłym roku też groziłaś
Czy nam się podoba czy nie to nadejdzie....
ja dojadę nawet w Bieszczady kolanko szlifuje formę na zimę czasami sie tylko samo żłoży... Ale bardzo rzadko
Strzelec czy Koziorożec? Pozdrawia koziorożec
Doczekać sie nie mogę rabaty
Będziemy pamiętać
Ja szlifuję formę dwa razy w tygodniu dzisiaj o mało mi uda nie pękły... Wzmacniam się na narty oj wzmacniam ale zgodnie z teorią ASC czas zacząć 3x w tygodniu na 3 miesiące przed... To juź.....