Meldunek pogodowy składam. Nadeszła oczekiwana (krótko) odwilż, przed chwilą było +4, sucho, nic nie pada. Odwilż nie oznacza chlapy albowiem śniegu u nas niemal nie było, więc jeśli się ociepli wylezą mi wszystkie krokusy, a niech wyłażą, czekam na nie!


Zatem czekam co się wydaży i myślę czy nie ciąć wkrótce moich grabów....

U nas też odwilż. Jak mi się micha cieszy, bo prognozy straaaaasznie optymistyczne są!!!

Madżenko, odczytałam meldunek pogodowy i w tv przed chwilą mówiono, że w Jeleniej dzis było +11. Ja chyba żyję w innym kraju bo u mnie - 10, wiatr bardzooo silny , zawieje, a odczuwalna okolo -20. Szok, ale "jest zima to musi być zimno".

Madżen u nas też się topi
Widzę że już cię łapki do cięcia swędzą a ja sobie w styczniu miejsce na graby przygotowałam. Wiosną czeka mnie wyprawa do leśnika i będzie sadzenie. Będę do Ciebie po nauki przychodziła

Widzę, że tu praca fizyczna z umysłową się przeplata ...
Ja też przeplatam, ale umysłową z umysłową raz ogrodowo, raz remontowo ...
Na razie dopisuję jednoroczne do listy zakupów, a miało ich wcale nie być

pozdrawiam

Jak to graby ciąć...już??? A te -35 zapowiadane???

Pozdrówka

hahaha a u nas tylko -12 było dzisiaj, a zimno jak diabli, lokalne media donosiły że rano temperatura odczuwalna w Łomży to -38,7... drogę mieliśmy przy 'kukurydzianym' polu zawianą tak, że był wąziuteńki przesmyk do przejechania. Przyjechał ciężki sprzęt i teraz mamy przy tej drodze wał śnieżny o wysokości powyżej 2 metrowy. Mam nadzieję że zapowiadane plusy na przyszły weekend będą ostateczne i zima nie wróci
AAAA i mam mnóstwo nasion na śniegu nawianych z obocznych działek, jak mi to wszystko wykiełkuję będzie czad...

Marzenko jak byś się wybierała do Hortulusa to daj znać ,to nasze rejony może będzie okazja się spotkać
Ja w tym roku mam zamiar tam się wybrać ,może uda się skrzyknąć nasze dziewczyny

A ja byłam w tamtym roku...i już myślałam, że taki labirynt przegapiłam...
a on jeszcze niedostępny był dla zwiedzających..

justi napisał(a)

Madżenko, odczytałam meldunek pogodowy i w tv przed chwilą mówiono, że w Jeleniej dzis było +11. Ja chyba żyję w innym kraju bo u mnie - 10, wiatr bardzooo silny , zawieje, a odczuwalna okolo -20. Szok, ale "jest zima to musi być zimno".

składam meldunek - u nas jak u Justi - wiosny ani widu ani słychu