Poczytałam ale nic nie powiem bo ja z tych co lubią zjeśc a broń Boze cwiczyc.Pewnie lepiej by było gdybym tu nie zaglądała albo się nie ujawniała. Trudno.Pozdrówka zostawiam.
Marzenko ćwiczyłam dzisiaj Nie z Chodakowską co prawda ale ćwiczyłam Ten tydzień na rozćwiczenie przeznaczyłam bo kondycja kiepściutka. Następny tydzień będzie ze skalpelkiem
ja codziennie czytam profil Ewki na FB i on daje takiego kopa, że trudno nie iść o 21 na ćwiczenia...
Małgosiu pierwszy mój skalpel to była tragedia po tygodniu macham skalpel i szok trening w sumie godzina intensywnych ćwiczeń, super