Asieńko to kawka jutro

Ciemierniki śliczne.

Asiu u mnie nadal śnieg Ciemiernik i śliczne

Asiu zaintrygowałaś mnie tym pomysłem na uprawę warzyw w torbach, fajny sposób i wydaje się raczej bezobsługowy. Może też pomyślę o pomidorkach w takim warzywniku? No jak bym coś takiego zainstalowała u siebie to bym w mojej wsi była "popularna" już gadają, że latam z aparatem i ciekawe co w tej trawie chcę zobaczyćhi,hi, a mnie to bawi, ze maja zagwozdkę

Dziękuję za odwiedziny
Kwiatki posadzone

Ciemierniki śliczne! ponoć nie lubią grzebania w korzeniach, więc lepiej jak coś sadzić je w ostateczne miejsce. Ja swoje w ub roku zadołowałam i teraz zupełnie ładnie kwitną. Ale kiedyś w końcu wsadzę je w miejsce docelowe
A tak - i ponoć lubią wilgoć.

Gosiu, byłam i widziałam u Ciebie moc krokusów. Znaczy wiosna tuż, tuż

Wiolu, jeśli chodzi o pomidorki, polecam Ci też koktajlowe w dużych donicach. Zwłaszcza karłowe odmiany. Bardzo łatwo się hodują i strasznie plenne są. Zawsze do śniadania świeże kuleczki miałabyś pod ręką

Gosia, cała przyjemność po mojej stronie Bardzo ładnie prymuli w tej doniczce

Ewelina, dziękuję O wrażliwych korzonkach u ciemierników doczytałam. Moje bejbisie będą jednak musiały przejść stres przesadzania. Docelowe miejsce dla nich mam. Problem w tym, że będzie ono gotowe za jakieś 2 miesiące. Muszę "tylko" wywalić kawał darni i zbudować oczko wodne

Czy Ciebie też taka senność dopadła?
Po drodze padał deszcz, a kiedy dojechałam, czułam się, jakbym miała wielką czapkę na głowie...

PS Chcę ścieżek... dużo ścieżek...

Zielona napisał(a)

Czy Ciebie też taka senność dopadła?
Po drodze padał deszcz, a kiedy dojechałam, czułam się, jakbym miała wielką czapkę na głowie...

PS Chcę ścieżek... dużo ścieżek...

Wychodzi na to, że to ja mam czapkę na głowie, spada mi na oczy, uszy i ciśnie, bo nie wiem o jakie ścieżki chodzi...

No jak to! O ścieżki u mnie po zachwycie nad Twoimi, Gapo!!!

No tak, ale Ty już masz ścieżki, to ja chciałam spapugować