Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

grazyna 20:08, 25 lis 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
Niech się spełnią Wszystkie Marzenia

____________________
Grażyna Tu odpoczywam
Madziarzeszow 20:15, 25 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Zdrówka , słońca , pomarańczy niech Ci mężuś nago tańczy

____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
kasiek 17:03, 26 lis 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Dziękuje Wam wszystkim
Imieniny zaliczone, goście dopisali, a potrawy się udały

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 17:35, 26 lis 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Ale mi doopina zmarzła - byłam tylko na chwilę w świetle latarni sadzić 20 krokusików i nozmalnie mnie przewiało.
Mimo to marzy mi się szronik, co by ładnie liscie pokolorował
o tak


Albo tak


____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Katkak 18:03, 26 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
No proszę, w Krakowie też śnieg? Kasieńko też wszystkiego NAJ, żebyś zawsze była takim radosnym Słoneczkiem, bo roztaczasz wokół promyczki i sprawiasz, że każdy kto jest blisko Ciebie dobrze się czuje Takie właśnie mam wyobrażenie Ciebie
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Kondzio 18:44, 26 lis 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
kasiek napisał(a)


Pergola czeka na obróbkę ściany - dopiero wtedy powinien być efekt. Powoli odchodze od niektórych leśnych klimatów na rzecz bardziej ogrodowych.

Juz przy naszym spotkaniu widziałam że składasz sie z wielu warstw, a to co na zewnatrz w ogóle nie odpowiada temu co w środku.
Kompleksy - ma, tylko różnie sobie z nimi radzi. Jedni wpadaja w depresję, inni są agresywni a inni nieświadomie robia z siebie błaznów.
Kwestia dawania - nie chciałeś nic z siebie dać, czy obawiałeś sie że nie dasz tyle ile od Ciebie oczekują - bo to różnica, bo zdarzaja się sytuacje że nigdy nie zaspokoimy czyiś roszczeń. Ludzie dorastają w róznym tempie. Jednym idzie to bardzo szybko, zwłaszcza jak muszą przezwyciężyć trudności a inni bujają w obłokach większość życia. Sam fakt że zauważasz ten etap życia świadczy o tym że go pokonałeś i idziesz dalej.
Ja przeszłam ten etap bardzo szybko... ale cierpienia szlifują psychikę bezlitosnie. W wieku 16 lat powiedzieli mi je zostane kaleka na całe życie bo mam złamany kręgosłup. W wieku 30 lat napisałam testament. Patrzyłam na swoje małe dzieci wiedząc że prawdopodobnie już je nie zobaczę albo ... nie rozpoznam.
Oj szybko sie wtedy dojrzewa. I nie pozwala sobie na depresje. Teraz w pracy mówią na mnie czołg. Nie jestem ze stali i nigdy nie będę ale na pewno stałam sie twarda i nie pozwalam sobie na słabości. I tylko najbliżsi wiedzą ile mnie to nieraz kosztuje.

Idź dalej, własną ścieżkę wydeptuje się idąc naprzód

Kasiu tylko nie przesadź z tym bardziej ogrodowym nie musisz mieć jak każdy mi się twój ogród podoba taki jaki jest zmienił bym tylko drobnostki pewnie kompleksy mam od dzieciństwa nigdy nie byłem dowartościowany Mam zawsze nam mówiła że do niczego nie dojdę nie powiem że byłem łatwym dzieckiem ale nie myślę że takim do du..y to nie byłem no ale cóż zawsze robiłem na przekór jej zrobiłem Zawodówkę później poszedłem do technikum pracowałem w wakacje że by kupić sobie te rzeczy które moją Mamę nie było stać zrobiłem prawo jazdy byłem zagranicą te rzeczy które ona twierdziła że nie będę miał znalazłem moja połowę z którą jestem już 15 rok będzie w sierpniu jednak się myliła Wiem że mnie kochała i ja ja tak samo i pusto mi bez niej najbardziej miałem sobie za złe że właśnie te wspomnienia o niej a nie te dobre teraz to się trochę zmienia ale to powoli bo mam jeszcze jej za złe że odeszła od nas no ale tego sobie nie wybieramy Ja cały czas próbowałem coś udowodnić chytry i pracowity byłem zawsze i pomagałem jak ktoś tego chciał bardziej chyba że tak jak piszesz że nie dam tyle ile ode mnie oczekują każdy ma jakieś przeżycia które go uczą szybko dojrzewać niestety ale takie życie jest i musimy to przyjmować na plecy ale się rozpisałem hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
kasiek 19:51, 26 lis 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Katkak napisał(a)
No proszę, w Krakowie też śnieg? Kasieńko też wszystkiego NAJ, żebyś zawsze była takim radosnym Słoneczkiem, bo roztaczasz wokół promyczki i sprawiasz, że każdy kto jest blisko Ciebie dobrze się czuje Takie właśnie mam wyobrażenie Ciebie


Ni Kasiula to z dawnych lat - sentymencik taki
Dzieki za życzenia, bedę dalej grzać
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Agania 19:53, 26 lis 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
A ja te wszystkie życiowe ciosy przyjmuję na klatę hi, hi

Do życzeń się dołączam Kasiuniu, niech Ci się wszystkie marzenia spełniają i słodko życie umilają

Rodek dla Ciebie

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Bogdzia 20:33, 26 lis 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiu smutne jest to co napisałaś a właśnie dlatego powinnas bardziej sie oszczedzac i nie brac za ciężkie prace, musisz uważac.Buziaki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
kasiek 20:44, 26 lis 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Kondzio napisał(a)
Kasiu tylko nie przesadź z tym bardziej ogrodowym nie musisz mieć jak każdy mi się twój ogród podoba taki jaki jest zmienił bym tylko drobnostki pewnie kompleksy mam od dzieciństwa nigdy nie byłem dowartościowany Mam zawsze nam mówiła że do niczego nie dojdę nie powiem że byłem łatwym dzieckiem ale nie myślę że takim do du..y to nie byłem no ale cóż zawsze robiłem na przekór jej zrobiłem Zawodówkę później poszedłem do technikum pracowałem w wakacje że by kupić sobie te rzeczy które moją Mamę nie było stać zrobiłem prawo jazdy byłem zagranicą te rzeczy które ona twierdziła że nie będę miał znalazłem moja połowę z którą jestem już 15 rok będzie w sierpniu jednak się myliła Wiem że mnie kochała i ja ja tak samo i pusto mi bez niej najbardziej miałem sobie za złe że właśnie te wspomnienia o niej a nie te dobre teraz to się trochę zmienia ale to powoli bo mam jeszcze jej za złe że odeszła od nas no ale tego sobie nie wybieramy Ja cały czas próbowałem coś udowodnić chytry i pracowity byłem zawsze i pomagałem jak ktoś tego chciał bardziej chyba że tak jak piszesz że nie dam tyle ile ode mnie oczekują każdy ma jakieś przeżycia które go uczą szybko dojrzewać niestety ale takie życie jest i musimy to przyjmować na plecy ale się rozpisałem hi hi


Nie ma obawy - ogrodowy robie tył, ale i tak swój pazur jak zawsze zachowam Ja jestem zakochana w moim kawałku ziemi - takim jakim jest a ogrodowisko spowodowało jedynie, że to co do tej pory nie mogłam doszlifować - to w końcu znalazłam rozwiązanie.
Co do tych korekt - to dawaj śmiało - może podpowiesz mi coś o czym nie pomyślałam albo w przyszłości bedzie mnie denerwowało.

Błędy rodziców zawsze pozostawiają głębokie rany i często są później powodem wewnętrznych rozterek i kompleksów. Rodzice często nieświadomie obwiniaja swoje dzieci o własne niepowodzenia. Rodzicielstwo to bardzo trudna sprawa, mam wrażenie że jeszcze trudniejsza niż małżeństwo.
Rzuciłeś wyzwanie losowi i czytając Twoja wypowiedź czuje, że odniosłeś sukces. Im mocniej uwierzysz w to czego dokonałeś, swoją wewnętrzną siłę, tym trudniej bedzie Cię zranić lub znów wpędzić w kompleksy.
Cieszę sie że znalazłeś tak szybko swoją połówkę i wierze że daje Ci to czego nie dała mama.
Nie skupiaj sie na tym ile inni od Ciebie oczekują, nie jesteś robot ani studnia bez dna, jak każdy masz swoje granice i wytrzymałość psychiczną. Daj ile możesz, byle szczerze. Prawdziwi przyjaciele to docenią.
Mnie moje przeżycia wzmocniły, ale ja mam bardzo twardą osobowość, może dlatego że rodzice przekazali mi dużo dobrych rzeczy. I za to im jestem wdzieczna.

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies