Kasiu, choruję, dzięki, że wpadłaś do mnie, ja miałam chwile słabości cały sylwester do bani, musiałam leżeć, po prostu zwaliło mnie z nóg, jestem na lekach, już lepiej, ale Ty to dopiero dajesz, Nowy rok dostraczył Ci sił, więc kubicuję Tobie w pracach przy powiększaniu oczka

najmocniej jak potrafię

buziaczki