Jakie tam w biegu

Kasiu, piękne zakątki tworzysz, ogród nabiera tajemniczości...
Cudnie Ci wszystko rośnie i takie bujne.
Pozdrówka

Kondzio napisał(a)

Jakie tam w biegu

No toś mnie dorwał, wlejam z jęzorem na wierzchu nim mi się sieć nie rozłączy

To już ostatnie...

grembosia napisał(a)

Kasiu, piękne zakątki tworzysz, ogród nabiera tajemniczości...
Cudnie Ci wszystko rośnie i takie bujne.
Pozdrówka

Rany, nie oderwę się

Grembosiu

Jak widzać powódź ma tez swoje dobre stony po upalnym i suchym lipcu, naprawdę kolory są jak w bajce, aż żal wyjżdżać, ale z drugiej strony.... Tu bym nic tylko z nosem w ziemi siedziała, a tak to trochę ramiona mi odpoczną

Odpoczywaj Kasiulka, ciesz się urlopem i rodzinką. Chciałabym powiedzieć - także pogodą, ale cóż , może się poprawi. Buziolki i wracaj do nas zresetowana .

Ale ci to zarośli żebyś mogła z tamtąd wyjść hi hi hi

Kasiu, jak zwykle cudności pokazujesz. Pozdrawiam Cieplutko

Witaj Kasiu. Zagościłam dzisiaj na dobre w twoim ogrodzie Jest przecuuudny Cieplutkie pozdrowienia