Odpoczywaj Kasiulka, ciesz się urlopem i rodzinką. Chciałabym powiedzieć - także pogodą, ale cóż , może się poprawi. Buziolki i wracaj do nas zresetowana .

Ale ci to zarośli żebyś mogła z tamtąd wyjść hi hi hi

Kasiu, jak zwykle cudności pokazujesz. Pozdrawiam Cieplutko

Witaj Kasiu. Zagościłam dzisiaj na dobre w twoim ogrodzie Jest przecuuudny Cieplutkie pozdrowienia

Kurczę, wcześniej mi się wydawało, że to oczko nie było takie małe, ale w porównaniu do tego powiększonego zdecydowanie widać różnicę. To powiększone jest konkretne. Mnie też niedawno stuknął tu roczek i zmiany moim zdaniem są duuuuże. To co dawniej wydawało mi się całkiem ładne, teraz by mnie straszyło i wreszcie ogródeczek powoli, bo powoli, ale jednak nabiera oczekiwanego przeze mnie kształtu. A, że powoli - nie szkodzi, więcej radości z małych kroczków .