Gratki z okazji 4 seteczki.....ogrodowy taras szałas wygląda super, grille wyglądają jak z filmu science fiction
Mam werbebkę dla ciebie
Plany się pozmieniały, jutro ci wszystko opowiem
Buziak
Dzieki Kasiulka, szczerze dane to i sczerze kwitną
U mnie tez Twój bluszczyk się przyjął - zaraz wkleje focie, serduszka po przesadzeniu zniknęła ale one tak maja, zobacze ją dopiero na wiosnę.
Co do ogrodu - mówiłaś,ale jak każdy próżniak uwielbiam takie słowa
W szałasie to rzeczywiście mata słomiana, w chińskim za grosze kupiona i rok w graciarni przeleżana a teraz znalazła swoje miejsce A winobluszcz coraz piekniejszy...
Dzięki Rudasku, taaa grile nie ratanowe bynajmniej ale na razie muszą być - marzy mi się kominek, może za rok, dwa jak skończe robić górę domu dziewczynom