Kasiu pędy też ładne. Dzięki temu że teraz trochę łysawo tak bardzo nas cieszy wiosna
Zmiana niesamowita. Zupełnie nie to miejsceBuziaczki.

Teraz ile daje wykończenie oczka - fotka z listopada z przed 2 lat (nieco przymrozone ale też z tego okresu)


A to po utworzeniu brzegów, pogłębieniu oczka, dołożenia korzeni, kamieni, bylin

Faktycznie, różnica niesamowita i w jednym i w drugim przypadku. Powiedziałabym nawet, że oczko wydaje się teraz większe, bo przedtem taki dołeczek tylko. Pozdrawiam Kasiulka

Zmiany faktycznie duze i na lepsze . Pozdrawiam.

Kasiu, moje śliczności, fajne porównanie, metamorfozy super zawsze piękniejsze

Listopadowe klejnoty minionych lat...

Rok 2007 - atak kruków na orzechy - normalnie zrobiło się czarno jak w horrorze


Mrozem malowane...

No ptaszyska mogły wystraszyć

Majestatyczny bonsai z grabu przyprószony szronem

Puszki sadźców

Srebro i biel

Poziomka sie schowała

Katkak napisał(a)

Faktycznie, różnica niesamowita i w jednym i w drugim przypadku. Powiedziałabym nawet, że oczko wydaje się teraz większe, bo przedtem taki dołeczek tylko. Pozdrawiam Kasiulka

Dołeczek bo dziecko małe i koniecznie do wody chciało siup!
Gosia pewnie wie coś o tym.
Tak naprawdę to dopiero w zeszłą jesień wykopałam metr, do tej pory sie bałam, nic bym w ogrodzie nie zrobiła tylko bym musiała patrzec na brzdaca

malgorzata_szewczyk napisał(a)

No ptaszyska mogły wystraszyć

no nik nie odważył sie ratować orzechy!