Dorotko widzę, że kupiłaś jarzmiankę. A ja dzisiaj widziałam nowe rosliny w Konopnicy i zrobiłam fotkę specjalnie dla ciebie ale narazie jeszcze nie zgrałam z telefonu. Ale widzę, że już nieaktualne. A ja kupiłam sobie dzisiaj rozchodnik ciemnobordowy taki dosyć wysoki ale fotka chyba jutro. Ślicznie masz w ogrodzie. Pozdrawiam

Kasia żurawki to Lime Marmalade, rośnie cały dzień na słońcu. W duże upały kilka listków było przypalonych,ale to myślę z mojej winy, bo podlewałam po liściach jak było gorąco. Oberwałam liście i było ok. Ja jestem z tej żurawy bardzo zadowolona, porosły mi potffory, muszę dzielić

Trawnik wcale nie ma dobrej ziemi. Kupiliśmy ziemię do wyrównania powierzchni, okazało się że glinię kupiłam. No nie znałam się. Męka była z tą gliną , mieszaliśmy z czarną ziemią, przekopywaliśmy,ale tak naprawdę glina została. Trawę też kupiłam kiepską, w promocji była. No nie znałam się, ponownie Trawa podsychała plackami, nie podnosiła się po deptaniu, a miała byc odporna na deptanie. Robiłam dosiewki z lepszej mieszanki trawy, w niektórych miejscach zrywałam darń i siałam na nowo. Teraz jako tako wygląda, dbam o nią, jeść i pić dostaje

Muszę być bardziej konsekwentna. Pięknie u Ciebie.

Dorotko,
piękny masz ogródek i wygląda jakby taki był zawsze wszystko ładnie porosło
U mnie deszcze niestety źle wpłynęły na rośliny.... Taki los..
Pozdrawiam

Kasia piękny to może za duże słowo, ale dzięki
Wczoraj też poniosłam straty, przewrócił sie stojak z różą pirouette i powojnikiem rooguchi. Chyba za mało wbiłam nóżki w ziemię, która po deszczu zrobiła się miękka jak masło. Róża połamana, powojnik też mam nadzieję, że odbije.
Czytałam, że bukszpany masz zagrzybione, może popryskasz i uratujesz.
Ja mam tylko trzy malutkie kuleczki bukszpanowe i małego stożka , na szczęście zdrowe są.
Za to donice coraz brzydsze, kwiatuchy zdychają. Taki los....

No i u mnie tak samo- buksy się trzymają, a surfinie łapią na liściach biały nalot Grzyb? pryskać czy już nie ratować? Kwiatów jeszcze mnóstwo...

Jakoś zdjęć dawno nie było co słychać w ogródku??

podejrzewam,że w ogródku mokro u Dorotki