c.d. No to pa śnieguNo i kładeczkę też pożegnałam która złamała się pod moim ciężarem. Nie śmiać się. Zgnite beleczki po prostu były
Będzie mężu warzył tę aroniówke bo mi zalega aronia i liście wiśniowe w zamrażarce a czas pierogów nadszedł. BUziole
No to mamy w tej materii w zawartości zamrażarki podobnie Ino u mnie pierogi tam nie wylądują potem
Gosiaczku jak tam dzionek mija? U mnie bomba, mam dziś nawet wychodne Pozdrawiam
Pozdrawiam Gosiu, ładne te zimowe fotki zrobiłaś, mam nadzieję, że śniegu jeszcze nie będzie, dopiero na Święta sobie może padać
Aguś ja mam nadzieję że en mój zniknie a potem na Święta świeży bielutki będzie Buziol.