A rybka gdzie powędrowała? Do oczka?
Kochana moja, wiesz że mnie uskrzydlasz? Ale szczerze muszę powiedzieć, że świadoma jego wad i niedoskonałości kocham go niepomiernie .
Kasiu werbena zakwitnie. Ja co roku wyrywam z korzeniami zeszłoroczną werbenę ok.lutego i w maju wysiewam z zebranych jesienią nasionek. Samosiejki i tak wychodzą wcześniej i zawsze kwitną bardzo obficie. Też mam malusienkie siewki prawie wszędzie i czekam aż podrosną, żeby jakoś je uporządkować