Sylwuś zrobię jeszcze podejście na skład kamienia u mnie - może tym razem będą mieli . Mina musiała być ciekawa . A jeszcze jak by wiedziała ile radości takie kamienie mogą sprawić . Teraz marzą mi się żaby - takie prawdziwe . Może Kondziowi jedną podprowadzę .
Za namową Sylwii i Abiko postanowiłam wykończyć mój stolik mozaiką. Dzieki temu będzie też trwalszy. Tym razem będzie wzorel. Jakiś tam pokraczny motyl lub ważka .
Dziewczynki u mnie po kwitnieniu stara roslina albo zamiera , albo ścinam to co zamarło i odrasta od korzenia , albom wyrywam i z nasion , które się w między czasie wysypały są takie firletkowe łany