Ta śliwa kosztowała 54zł. Kupowałam w markecie. W szkółce widziałam po 35, ale nie takie duże jednak. Większe niż ta moja mała, którą widać na zdjęciu, ale jednak sporo mniejsza od dużej.
Ja teraz mam w planie zrobić zakupki przez neta bo takie żurawki jakie chcę, za nic w świecie nie mogę dostać u siebie. Jest sporo tych bordowych, seledynowych, czy zielonych - Hercules bodajże. A ja chciałabym jeszcze inne kolorki. No i przy okazji łyknę jakieś fajne paprocie. Ale mus zaczekać do wypłaty A potem zrobię sobie Dzień Dziecka