Gosia eksmitowałam brzydką hostę, trochę rawułek bo mnie wkurzały. Mało się i tym czasie dzieje na ravacie pod orzechem, więc w ich miejsce poszły dwa rodzaje astrów. Zbalazłam też miejsce na śluczbegi przetacznika, bo jakaś taka dziura była, więc zapchałam' maleńkie, kosmetyczne poprawki. Chcę by było jak u Ciebie - ciągłe coś kwitnie.
Aniu niektóre rojniki są w ogrodzie caluśki rok, a kilka rok temu wzięłam ba zimę do domu i mam wrażenie, że gorzej im to zrobiło, więc zostawię he w ogrodzie.
Uwaga, odkryłam dziś, że przypołudnik rozmnaża się równie łatwo jak kokeusy chociażby. Wystarczy uciąć kawałek gałązki i włożyć do wody. Po kilku dniach pojawiają się korzenie. Widzę, że chyba niespecjalnie dam zarobić wiosną panią na rynku na balkonówkach.
taką wielką michę fasolki dziś zebrałam . Jutro na obiad jak znalazł. . Mam wrażenie, że ta ciemna jest bardziej plenna niż żółta.
kupołam dziś przetacznika i dwa astry. Przetacznik ma fajne, białoobrzeżone listki