Wiesz co, chyba mam taką. Rozrastają się średnio szybko, w sensie, ani za szybko, ani za wolno, w sam raz. I cudownie znoszą dzielenie. Ja na wiosnę dzieliłam niektóre swoje . To jedne z moich ukochanych roślin .
Ja też kocham hosty. Niekłopotliwe, nie ekspansywne, pięknie wyglądają w grupie. W tym roku powiększyłam swoje hostowisko. Wczoraj kupiłam małą sadzonkę hosty "Blue mouse Ears" To miniaturka dorasta ponoć do 30 cm. Jeszcze takiej małej nie mam. Trzeba będzie posadzić z przodu.