Nie do wiary jak rozrosły się trawki od Kasi z "Ogrodu pełnego złudzeń i niespodzianek". Posadzone były końcem lipca i wyglądały tak:
na dzień dzisiejszy są już takie
Agatko zaczynam się zastanawiać czy będę w stanie okiełznać te miskanty olbrzymie, które tam mam. Mają sporo odrostów. Agatko o tej farbie pamiętam cały czas, tylko emuś taki zrobił porządek w piwnicy, że nie wiem gdzie co jest. Igusia była dziś na pierwszym szczepieniu, opłakała się biedna strasznie. No, ale tak to już jest ze szczepieniami. Agatko mam w ogródku starą gruszę, którą widać z okna i uwielbiam obserwować co się na niej dzieje, bo ptaków na niej od groma. Wróble, gołębie, kosy, sroki, sójki, sikorki, a ostatnio jeszcze ten dzięcioł. Nie sposób się znudzić . Pozdrawiam.
Kupiłam dziś 3 rozchodniki. Z rabaty z trawami eksmitowałam chorą krzewuszką i posadziłam właśnie rozchodniki. Kupiłam jeszcze śliczną roślinkę zadarniającą, której nazwy nie zapamiętałam, ale nie zdążyłam jej dziś posadzić.
tak było:
a tak jest
Moja miłość do traw ma dopiero rok, ale pogłębia się z każdym dniem . Trawy są wspaniałe i dość szybko się rozrastają, co widać po tych trawkach powyżej. No i ten kojący szum... I jak tu ich nie kochać? . Pozdrawiam.