Katkak napisał(a)

Ewcia daj spokój , przecież od Ciebie tyle cudności dostałam . A krzewuszka pięknie się przyjęła, zobacz (tylko nie zwracaj uwagi na te niezgrabione liście )

Cieszy mnie że krzewuszka się przyjęła, mam nadzieję że reszta też ma się dobrze. Napisz czy wsadziłaś tą horcię(takie patyczki powiązane)ona miała już korzonki, jesli Ci się przyjęła to wiedz że ona rośnie dość szeroka.
Twój synuś....słodziak.

Ewuś no właśnie horcia nie daje żadnych oznak życia. Ale patyczki cały czas są w ziemi, może jeszcze akurat...

Dysponuję nasionkaimi takiej hosty. Kto ma ochotę pobawić się w rozmnażanie z nasion śmiało proszę się zgłaszać , chętnie wyślę .

A teraz roślinki od Jagódki. Dzwonek skupiony wylądował tuż przy tujach


Brunnera wielkolistna i pragnia syberyjska wylądowały na rabatce z klonem i bordową leszczyną
tutaj liliowiec i gailaria

pysznogłówki na rabacie z trawami, obok brzózki

Zawilec wylądował obok zawilca różowego, tuż przy korzeniu

[img size=640x480] a wśród bluszcza zamieszkała trojeść bulwkowa
żurawka nie mogła znaleźć się nigdzie indziej jak tylko na żurawkowej fali

No piknie, horcia to żadna strata u mnie Ci jej pod dostatkiem powiedz tylko słowo....

Kasiu ale paka cudowności Będzie szał w przyszłym roku

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Kasiu ale paka cudowności Będzie szał w przyszłym roku

Będzie, będzie , sama się nie mogę doczekać . Pozdrawiam Gosiaczku

Myślicie, że ta krzewuszka jest jeszcze do uratowania? To chyba grzyb. Nie bardzo miałam kiedy pryskać bo ciągle lało, dopiero wczoraj ją poprys kałam.