Ewcia prościej byłoby zapytać czego nie dostałam . Masz bystre oko Kochana, dobrze zawilca wypatrzyłaś - białego. A poza tym dostałam jeszcze (uwaga, będzie dłuuugo ): bodziszek wspaniały, przywrotnik ostroklapowy, liatra kłosowa, gailaria, żurawka o różowych kwiatach, orlik o fioletowych, pełnych kwiatach, trojeść bulwkowa, pragnia syberyjska, trzy trzykrotki biała, fioletowa i jasny fiolet, jeżówka, brunnera wielkolistna, rozplenica japońska, dzwonek skupiony, pysznogłówki - czerwona i jasny fiolet, liliowiec Fulva Kwanso Plena. Ufffff, skończyłam . I wszystko już posadzone .
Cieszę się razem z Tobą. Nie ukrywam że też tak chcę
Zwłaszcza białego zawilca.
Skoro już posadzone to czekam na zdjęcia, wiosną będzie cudnie.
Ciekawe czy tym razem też zgubiłaś japonka?
Ewcia tym razem miałam sznurowane buciki, bo inaczej pewnie bym zgubiła . Też się już wiosny nie mogę doczekać . A zawilec jak się rozrośnie to podzielę się z Tobą . Buźka.
Ewcia daj spokój , przecież od Ciebie tyle cudności dostałam . A krzewuszka pięknie się przyjęła, zobacz (tylko nie zwracaj uwagi na te niezgrabione liście )