Kurcze w tej bramie jest jeszcze furteczka, miodzio, super rozwiązanie na długie a wąskie działki. Ciekawe ile może mieć lat.
Spacer po ogrodzie iści wiosenny, przypomniałaś mi o młodziutkich hortkach, muszę do nich zajrzeć.
Dziś przycinałam kępy orlików i widziałam nowe listeczki, chyba to już przyszła wiosna i oby została.
Łoo jaaka piękna brama !! ja też bym wiedziała co z nią zrobić jakby mi się sięgła . Kasiu czytałam u Ewy, że poszukujesz nasion stipy. Mogę Ci wysłać trochę jeśli byś chciała bo zebrałam sporo jesienią.
Brama boska, to fakt. Taka do tajemniczego ogrodu . Ciekawe czy na skupach złomu można aż takie cuda znaleźć (w gorszym stanie pewnie, ale jednak cuda). Mój wujek odwiedza czasem takie miejsca i znajduje różne skarby. Agatka co do nasion odpowiedziałam na pw.
Byłam niedawno na fajnym złomowisku- było takie duże koło od sieczkarki, ale nie miałam kasy-duże i ciężkie. Ale wczoraj byłam w klamociarni i nakupiłam znowu drobiazgów. Złomowiska to super miejsca do szukania skarbów Odpisałam na pw.
Kasiu ostatnio też odwiedziłam takie miejsce jak skup złomu w poszukiwaniu właśnie furteczki(małej 60 lub 90 cm szeroka), potrzebuje do małego ogrodzenia jako zabezpieczenie przed moim wścibskim psem. Dowiedziałam się że na skupie za kg. złomu trzeba zapłacić 1,60 taka furteczka może ważyć nawet 80 kg jak doliczysz farby, robociznę to ten interes robi się żaden, chyba że trafisz jakiś wyjątkowo ładny okaz.