Dzięki KAsiulka. Azalia mnie zachwyca, jest przepiękna. Ciekawe na jaki kolor kwitnie. do barwinka mam mieszane uczucia, bo lubi się za bardzo rozbujać. Pod balkonem go mam i czasem wydzieram jak chwast, żeby nie pochłonął wszystkiego. Ta rabatka jest bardzo świeża, rodzi się powolutku, więc na spokojnie podejdę do tematu .
Hehe, radochę mieliśmy oboje wielką . Klon jest cudny, ale zaczyna zrzucać liście, za to w kolejce jest drugi, on dopiero zaczyna się przebarwiać, ale też będzie zjawiskowy . Pozdrawiam.