Klon wciąż piękny, a modrzew i perukowiec już łysole, ale mieli swoje 5 minut

Opadnięte liście odsłaniają zapomniane detale

ślicznie ta tawuła się przebarwia, a miałam głupi pomysł żeby ją stąd przesadzić. Było to wiosną, na szczęście lenistwo zwyciężyło .

hibiskus-kulka uparł się i trzyma jeszcze kiście, podczas gdy krzew-matka już dawno łysy

Nallar napisał(a)

Kasiu ten berberys to co to za jeden, wiesz?

Ewcia niestety nie wiem. Sadzony bardzo dawno temu, kiedy jeszcze zupełnie nie przywiązywałam wagi do odmian.

sylwia_slomczewska napisał(a)

" Głęboka studzienka
głęboko kopana
a przy niej Kasieńka
jak wymalowana....."

A to się nam koleżanka rozśpiewała .

Dobrze, że nie słychać bo byś się nie cieszyła

piekna Twoja studzienka
no i cal ogrod tez, troche z niego juz widzialam ale chyba musze sie bardziej przyjrzec

Studzienka dostała nowe życie.Klon cudny jaka to odmiana ?

olga80 napisał(a)

Studzienka dostała nowe życie.Klon cudny jaka to odmiana ?

Olguniu znów nie błysnę nazwą niestety, bo baaaardzo dawno dostałam go od mamy, a wtedy odmiany nie miały dla mnie znaczenia.

Basilikum napisał(a)

piekna Twoja studzienka
no i cal ogrod tez, troche z niego juz widzialam ale chyba musze sie bardziej przyjrzec

Izunia nie mów tak bo się tu rozpłynę, a zamierzam kawkę wypić w Waszym towarzystwie, póki dzieciaki się zabawą zajęły .

sylwia_slomczewska napisał(a)

Dobrze, że nie słychać bo byś się nie cieszyła

Zanuciusz mi jak się zobaczymy to ocenię

Znów ma kolorowy dywanik . Może uda się dziś zgrabić jeśli pogoda i dzieci pozwolą .

Metamorfozy...
Rabata pod murkiem w zeszłym roku w okresie jesienno-zimowym wyglądała tak: pusto, buro i ponuro. Byliny poszły spać, a z zimozielonych był tam tylko bluszcz. Wyglądała okropnie, nawet nazywałam ją koszmarkiem , a widzę ją z okna. Teraz wygląda tak:

Dosadziłam sporo zimozielonych - cisy, kiścień, ciemierniki, choina kanadyjska, na brzegu rabaty Ice Dance na przemian z konwalnikiem, więcej bluszczu. Wyleciał też smutny, szary żwirek i szmata, która pod nim była. W rogu jest za ciemno i chyba nic tam nie da rady, więc za radą Gosi postawiłam tam poidełko własnej produkcji . Efekt będzie fajniejszy jak jeszcze Ice dance i konwalniki bardziej się rozrosną. Między nie upchnęłam białe tulipany .